*Benedykt XVI pragnie odwiedzić w przyszłym roku Kubę - powiedział w czwartek rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. Poinformował, że podróż ta zostanie prawdopodobnie połączona z wizytą w Meksyku. *
Ksiądz Lombardi oświadczył: "Kuba to kraj, który bardzo pragnął zobaczyć papieża i który nigdy nie zapomniał historycznej podróży Jana Pawła II i gdzie Kościół oraz cały naród żyją w ważnym okresie swej historii".
W takiej chwili - dodał watykański rzecznik - "wizyta papieża będzie wielką zachętą".
W ten sposób ksiądz Lombardi wyjaśnił wcześniejsze informacje o tym, że Watykan rozważa możliwość pielgrzymki Benedykta XVI na Kubę wiosną przyszłego roku. Byłaby ona połączona z wizytą w Meksyku.
Odnosząc się do tego drugiego rozważanego etapu ks. Lombardi stwierdził: "Oczekiwanie narodu meksykańskiego jest znane". "Papież pamięta o tym i cieszy się, że nareszcie może odpowiedzieć na nie" - dodał.
"Papież był w Brazylii, ale kraje języka hiszpańskiego w Ameryce Łacińskiej także pragnęły takiej podróży, zaś wśrod nich najbardziej liczebny jest Meksyk".
"Wystarczy popatrzeć na mapę, że Kuba i Meksyk znajdują się w tych samych stronach biorąc pod uwagę drogę z Rzymu. Najbardziej logiczne jest zatem połączenie obu tych krajów w czasie jednej podróży, tym bardziej, że pobyt w innych państwach wymagałby dłuższej i bardziej złożonej trasy".
Taka podróż, oświadczył dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej, nie może mieć zbyt wielu etapów i musi mieć charakter symboliczny.
Włoskie media przypominają, że wszystko na to wskazuje, iż podróż do Meksyku nie będzie obejmować stolicy kraju. Ten etap, podkreśla się, w przypadku Benedykta XVI nie wchodzi w rachubę ze względów zdrowotnych. Powodem jest zbyt wysokie położenie tego miasta. (PAP)
sw/ ro/
