"Odważną" nazwał rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi decyzję Benedykta XVI o udaniu się w podróż do Ziemi Świętej.
Termin tej pielgrzymki nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony. Nieoficjalnie wiadomo zaś, że papież odwiedzi Jordanię, Izrael i Autonomię Palestyńską w maju.
Ks. Lombardi powiedział w sobotę w Radiu Watykańskim, że w regionie tym panuje "niepewność sytuacji politycznej", utrzymują się napięcia i "liczne podziały".
"Trwają ciągłe napięcia w regionie, dotkniętym przez konflikty i ostatnio naznaczonym przez wojnę, która zniszczyła Strefę Gazy i głęboko zraniła jej ludność" - zaznaczył watykański rzecznik. Dodał następnie: "Procesowi pokojowemu brakuje decydujących kroków".
"Cienie i nieufność powracają nieustannie przysłaniając zaawansowany dialog między światem żydowskim a Kościołem katolickim" - przyznał rzecznik Watykanu.
"Ale - podkreślił - mimo to trzeba tam jechać".
"A raczej, może właśnie z tych wszystkich powodów pilną potrzebą jest to, by tam jechać" - powiedział ks. Lombardi - by "modlić się w krytycznych punktach konfrontacji między nienawiścią a miłością, gdzie pojednanie wydaje się z ludzkiego punktu widzenia niemożliwe".
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mw/ mow/