Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rzeszów: Niższe wyroki dla gangu napadającego na kantory

0
Podziel się:

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie obniżył we wtorek kary więzienia 4 spośród 6
oskarżonych o napady m.in. na kantory wymiany walut w ramach zorganizowanej zbrojnej grupy
przestępczej. Otrzymali oni kary od 2 do 11 lat więzienia. Wobec dwóch pozostałych kary zostały
utrzymane.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie obniżył we wtorek kary więzienia 4 spośród 6 oskarżonych o napady m.in. na kantory wymiany walut w ramach zorganizowanej zbrojnej grupy przestępczej. Otrzymali oni kary od 2 do 11 lat więzienia. Wobec dwóch pozostałych kary zostały utrzymane.

Wyrok jest prawomocny.

W lutym br. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu wymierzył oskarżonym kary od 2 lat i dwóch miesięcy do 12 lat pozbawienia wolności, kary grzywny i nakazał naprawić szkody.

Sąd Apelacyjny skrócił karę więzienia 33-letniemu Wojciechowi B. ps. Buśka z 12 na 11 lat pozbawienia wolności. Sąd I instancji uznał go winnym m.in. kierowania tą zorganizowaną grupą przestępczą i udziału w czterech rozbojach z wykorzystaniem broni palnej.

Jak poinformował rzecznik SA Roman Skrzypek Sąd Apelacyjny przyjął korzystniejszą dla oskarżonego wersję, że do napadu użył on atrapy broni, a nie prawdziwej broni palnej. Przypomniał też, że wątpliwości jakie pojawiają się w czasie procesu należy interpretować na korzyść oskarżonego.

W uzasadnieniu wyroku sędzia Piotr Moskwa wyjaśnił, że nie odnaleziono broni palnej, która rzekomo miała być użyta w napadzie. Ponadto sami oskarżeni, którzy brali udział w napadzie utrzymywali, że posłużyli się atrapą broni.

B. został skazany także za paserstwo z trzech rozbojów oraz wyłudzenie pieniędzy z funduszu leasingowego. Oprócz kary pozbawienia wolności ma też zapłacić 457 tys. zł. tytułem częściowego naprawienia szkody oraz grzywnę w wysokości 22,5 tys. zł.

SA obniżył karę na 8 lat pozbawienia wolności Mariuszowi D. ps. Szuwar, którego sąd w Tarnobrzegu skazał na 9 lat więzienia za czasowe kierowanie grupą przestępczą, udział w napadzie na bank, napad na pracownika kantoru, zniszczenie mienia i usiłowanie wyłudzenia odszkodowania za spaloną dyskotekę. Śledztwo wykazało, że dyskotekę podpalił on sam wraz z kolegami, aby wyłudzić od ubezpieczyciela pieniądze.

Sąd nakazał mu też zapłatę 34 tys. zł tytułem częściowego naprawienia szkody oraz 33 tys. zł grzywny. Mniejszy wymiar kary od sądu II instancji otrzymali też: Jacek P.- z 5,5 roku więzienia na 4 lata i 10 miesięcy oraz Tomasz K. - z 2 lat i dwóch miesięcy na dwa lata pozbawienia wolności. Sąd I instancji zastosował wobec tego ostatniego nadzwyczajne złagodzenie kary. Przyznał się on bowiem do udziału w przestępstwach, ujawnił innych uczestników i inne przestępstwa, których okoliczności nie były śledczym znane. Oprócz tego wyrównał częściowo szkody.

Wobec dwóch pozostałych mężczyzn: Adriana P. i Mirosława R. kary więzienia zostały utrzymane, odpowiednio czterech i trzech lat. Mają oni także naprawić szkodę i zapłacić grzywnę w wysokości 9 i 5 tys. zł.

Pięciu skazanych jest mieszkańcami Tarnobrzega i okolic, a jeden - Staszowa (świętokrzyskie).

Prokuratura oskarżyła szefów i członków gangu o dokonanie w różnych konfiguracjach osobowych w latach 2001-2005 pięciu napadów, m.in. na kantory i bank, w tym czterech z bronią palną.

Według oskarżenia mężczyźni napadli m.in. na bank w woj. lubelskim, gdzie grożąc bronią zrabowali ponad 51 tys. zł; na właściciela kantoru w Stalowej Woli, któremu wyrwali torbę z pieniędzmi po dokonanej chwilę wcześniej wymianie waluty i zrabowali ok. 415 tys. zł oraz na właścicielkę kantoru w Staszowie i jej zięcia, którym grożąc użyciem broni palnej, skradli (po przeliczeniu na PLN) około 106 tys. zł. (PAP)

api/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)