Kilka tysięcy studentów ze wszystkich rzeszowskich uczelni wyższych wzięło udział w marszu i mszy św. w intencji poległych w katastrofie pod Smoleńskiem.
Organizatorami uroczystości byli studenci wyższych uczelni działających w Rzeszowie m.in. Uniwersytetu Rzeszowskiego, Politechniki Rzeszowskiej, Wyższej Szkoły Prawa i Administracji oraz Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania.
Przed południem część studentów wyruszyła spod budynku uniwersytety, pozostali spod gmachu politechniki. Wszyscy, w milczącym marszu, dotarli do Katedry Rzeszowskiej, gdzie odprawiona została uroczysta msza św. w intencji ofiar sobotniej katastrofy, a także za żołnierzy poległych w Katyniu 70 lat temu.
Ks. Adam Podolski w homilii przypomniał, że Polska zawsze walczyła o niepodległość.
"Trzy słowa są w naszym narodzie święte: Bóg, Honor i świadomość Ojczyzny - Polski wolnej i niepodległej. (...) Wolność dla Polaka to, jak powietrze, to ewangeliczny talent dany narodowi. Wolność wywalczona za cenę: powstań, życia, Katynia" - mówił ks. Podolski.
W jego ocenie, dzisiejsza Ojczyzna żąda od nas, abyśmy nie gardzili jej symbolami: hymnem, flagą i godłem. Nie można - zdaniem ks. Podolskiego - zapominać też o bohaterach, dzięki którym Polska jest dziś wolnym, suwerennym krajem.
"Jesteśmy wezwani do budowania przyszłości na miłości Boga i bliźniego. Dziś potrzeba Polsce i światu ludzi o mocnym sercu, którzy błogosławią, a nie złorzeczą" - zaznaczył ks. Podolski.
W marszu i mszy św., mimo padającego deszczu, udział wzięło ok. 6 tys. osób.(PAP)
huk/ ls/ jbr/
