Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rzymska policja ściga amatorów kąpieli w fontannie na Piazza Navona

0
Podziel się:

Pijani turyści, głównie cudzoziemcy, kąpią się nocami w fontannie Czterech Rzek
Berniniego na Piazza Navona w Rzymie, skacząc do wody z rzeźb jak z trampoliny. Po całej serii
takich incydentów policja przystąpiła do walki z tym zjawiskiem.

Pijani turyści, głównie cudzoziemcy, kąpią się nocami w fontannie Czterech Rzek Berniniego na Piazza Navona w Rzymie, skacząc do wody z rzeźb jak z trampoliny. Po całej serii takich incydentów policja przystąpiła do walki z tym zjawiskiem.

Chuligańskie wybryki młodzieży są regularnie rejestrowane przez kamery, zainstalowane na placu, a także wokół innych najsłynniejszych zabytków Wiecznego Miasta przez urząd nadzoru nad zabytkami. Na jednym z nagrań, zaprezentowanych we włoskich mediach, widać około dwudziestu młodych ludzi, którzy wdrapują się na rzeźby fontanny z 1650 roku i z nich skaczą.

Elementy arcydzieła baroku Gianlorenzo Berniniego z marmuru i trawertynu mogą nie wytrzymać obciążenia kilkudziesięciu kilogramów - uważają eksperci. Po kolejnym takim incydencie technicy urzędu nadzoru nad rzymskimi zabytkami dokonali szczegółowych oględzin całej fontanny, centymetr po centymetrze. Stwierdzono, że od jednej z rzeźb odpadł fragment marmuru; nie wyklucza się, że doszło do tego w rezultacie tych wybryków.

Policja i karabinierzy przyłapują sprawców na gorącym uczynku. Już spisano pierwszych uczestników takich niedozwolonych zabaw i postawiono im zarzuty. W nocy z soboty na niedzielę zatrzymano na przykład dwóch pijanych Hiszpanów, którzy kąpali się na Piazza Navona.

Mieszkańcy okolic placu, odwiedzanego codziennie, jak się szacuje, przez co najmniej 15 tysięcy turystów, domagają się większej ochrony miejsca, które nocą jest niewystarczająco oświetlone i nie jest należycie ich zdaniem pilnowane przez siły porządkowe.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)