Prezydium Komisji Krajowej NSZZ _ Solidarność _ zaprotestowało przeciw rehabilitowaniu generała Wojciecha Jaruzelskiego poprzez _ włączanie go w główny nurt życia politycznego _. _ To niedopuszczalne _ - napisali związkowcy.
W swoim stanowisku prezydium NSZZ _ Solidarność _ przypomina, że _ to na Wojciechu Jaruzelskim spoczywa główna odpowiedzialność za wprowadzenie w Polsce stanu wojennego i bezwzględne zwalczenie w latach 80. NSZZ Solidarność _.
_ To on odpowiada za stłumienie nadziei na niepodległą Rzeczpospolitą, za dramaty setek tysięcy polskich rodzin i za zastój cywilizacyjny naszej Ojczyzny _ - piszą związkowcy dodając, że człowiek z takim życiorysem _ nie powinien reprezentować Polski w jakiejkolwiek sprawie _.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/127/t46463.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/wloska;prasa;komentuje;jaruzelski;zrehabilitowany,129,0,722561.html) Włoska prasa: Jaruzelski "zrehabilitowany"
Jak powiedział rzecznik prasowy przewodniczącego KK NSZZ _ Solidarność _, Wojciech Gumułka, władze związku zdecydowały się na wydanie oświadczenia w sprawie Jaruzelskiego pamiętając m.in. niedawne zaproszenie generała przez prezydenta Bronisława Komorowskiego na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
_ Ponieważ zbliżają się kolejne ważne rocznice - pacyfikacji robotniczych protestów na Wybrzeżu w 1970 roku oraz wprowadzenia stanu wojennego, postanowiliśmy zarówno politykom, jaki mediom przypomnieć, za co odpowiada generał Wojciech Jaruzelski _ - powiedział Gumułka.
_ Wciąż trwa proces, w którym generał Jaruzelski jest oskarżony o sprawstwo kierownicze masakry robotników. Z jego ust do tej pory nie padła prośba o wybaczenie _ - napisali w oświadczeniu związkowcy. _ Prób jego rehabilitowania nie usprawiedliwiają żadne bieżące interesy państwowe czy partyjne _ - dodali związkowcy.
Od 2001 r. przed Sądem Okręgowym w Warszawie trwa proces b. szefa MON gen. Wojciecha Jaruzelskiego, wicepremiera PRL Stanisława Kociołka i trzech dowódców jednostek wojska tłumiących robotnicze protesty. Wszyscy są oskarżeni o tzw. _ sprawstwo kierownicze _ zabójstwa robotników.
Nie przyznają się do winy. Grozi im nawet dożywocie. Od listopada 2009 r. trwa tzw. zaliczanie materiału dowodowego - ostatnia czynność przed zamknięciem przewodu, mowami końcowymi stron i wyrokiem. Na wniosek obrony odczytywane są niektóre dokumenty z akt sprawy. Wciąż nie wiadomo, kiedy proces może się skończyć.
Proces autorów stanu wojennego z 1981 r. toczy się zaś przed Sądem Okręgowym w Warszawie od 2008 r. Sądzeni są w nim Jaruzelski, b. I sekretarz KC PZPR Stanisław Kania, b. szef MSW gen. Czesław Kiszczak i b. członkini Rady Państwa Eugenia Kempara.
W procesie trwa przerwa z powodu choroby sędziego. Jaruzelski, Kania i Kiszczak są oskarżeni o kierowanie lub udział _ w związku przestępczym o charakterze zbrojnym _ (za kierowanie nim grozi do 10 lat więzienia; za udział - do ośmiu lat). Kempara ma zarzut przekroczenia uprawnień. Oskarżeni twierdzą, że działali w stanie _ wyższej konieczności _ wobec groźby sowieckiej interwencji. W grudniu 1981 r. nie było takiej groźby - replikuje IPN.
Czytaj w Money.pl ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=-12 month&de=today&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PEO&w=460&h=250&cm=0 )