Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SA: sąd nie zdążył się zapoznać z całością akt

0
Podziel się:

Tajne akta śledztwa przeciwko doktorowi G.
wpłynęły do Sądu Apelacyjnego zbyt późno i nie było szans się z
nimi zapoznać - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka SA w
Warszawie Barbara Trębska uzasadniając decyzję sądu o odroczeniu
rozpoznania zażalenia prokuratury do 18 maja.

Tajne akta śledztwa przeciwko doktorowi G. wpłynęły do Sądu Apelacyjnego zbyt późno i nie było szans się z nimi zapoznać - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka SA w Warszawie Barbara Trębska uzasadniając decyzję sądu o odroczeniu rozpoznania zażalenia prokuratury do 18 maja.

"Do sądu apelacyjnego dopiero w czwartek późnym popołudniem dotarły akta z prokuratury, do wczoraj nie było także pełnego uzasadnienia zażalenia prokuratury" - dodała Trębska. Jak zaznaczyła, akta liczą ponad 60 tomów.

W piątek - jak chciała prokuratura - SA wstrzymał wykonanie decyzji sądu niższej instancji, pozwalającej zwolnić z aresztu za kaucją lekarza Mirosława G. podejrzanego o zabójstwo i korupcję. 18 maja Sąd Apelacyjny rozstrzygnie właściwe zażalenie prokuratury na samą decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie o wyznaczeniu kaucji. (PAP)

mja/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)