Kary grzywien oraz zakaz wstępu na imprezy masowe za wszczynanie burd na stadionie miejskim orzekł Sąd Grodzki w Świnoujściu wobec 20 pseudokibiców, którzy w środę przyszli na mecz piłki nożnej miejscowej drużyny Flota Świnoujście z Kotwicą Kołobrzeg. Wyrok sądu zapadł jeden dzień po popełnieniu wykroczenia.
Jak poinformowała w czwartek PAP oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Świnoujściu nadkom. Dorota Zawłocka, do awantur na stadionie doszło w drugiej połowie meczu kilkanaście minut przed jego zakończeniem. Na stadion, a potem na trybuny, wtargnęła ok. 40-osobowa grupa kibiców i sympatyków Kotwicy Kołobrzeg. Służby porządkowe organizatora meczu bezskutecznie próbowały umieścić ich w wydzielonym sektorze. Kibice zaczęli obrzucać kamieniami oraz kijami sympatyków miejscowej drużyny. Interweniowała policja.
Po meczu zatrzymano 37 pseudokibiców i sympatyków Kotwicy Kołobrzeg "za zakłócanie porządku publicznego w czasie imprezy masowej i niezastosowanie się do poleceń sił porządkowych organizatora".
Sąd Grodzki orzekł już kary w stosunku do 20 z nich. Na każdego z mężczyzn nałożono karę grzywny w wysokości 500 zł i zakaz wstępu na imprezy masowe przez okres dwóch lat.
Jak dodała Zawłocka, jeden z sądzonych mężczyzn będzie dodatkowo odpowiadał przed sądem "za niezastosowanie się do już orzeczonego sądowego zakazu wstępu na imprezy masowe".
Działania policji na stadionie były monitorowane i nagrywane. "Z dotychczasowych ustaleń wynika, że nikt nie odniósł obrażeń ciała, nie doszło też do zniszczenia mienia" - powiedziała Zawłocka. (PAP)
mgm/ bno/