Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd jeszcze raz zajmie się sprawą nakładów na działkę Agnes Trawny

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź pełnomocnika Głowackich
#

# dochodzi wypowiedź pełnomocnika Głowackich #

19.12. Białystok (PAP) - Olsztyński sąd ma jeszcze raz zająć się sprawą o zwrot kosztów związanych z wieloletnim zamieszkiwaniem rodziny Głowackich na działce Mazurki Agnes Trawny we wsi Narty (Warmińsko-Mazurskie) - zdecydował w środę Sąd Apelacyjny w Białymstoku.

Głowaccy domagają się od Trawny 210 tys. zł.

W lipcu Sąd Okręgowy w Olsztynie powództwo oddalił, uznając m.in., że Głowaccy nie pozostawali z pozwaną Agnes Trawny w żadnym stosunku prawnym (np. najmu)
, a nieruchomość użyczyło im nadleśnictwo Szczytno, od którego powinni dochodzić zwrotu nakładów. Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił w środę to orzeczenie i zdecydował o zwrocie sprawy do ponownego rozpoznania.

Małżonkowie domagają się od pozwanej zwrotu 210 tys. zł za przeprowadzone remonty, zarybienie stawu, założenie sadu, postawienie ogrodzenia i wybudowanie altany ogrodowej - nakłady poniesione przez 30 lat zamieszkiwania. Zwracają uwagę, że wynajmowali posiadłość od nadleśnictwa Szczytno w przekonaniu, że było ono właścicielem tej działki.

Tymczasem w 2005 r. w sprawie Agnes Trawny Sąd Najwyższy zdecydował, że to ona jest właścicielem nieruchomości. Rok później kobieta wystąpiła o eksmisję powodów, a potem pobierała od nich opłatę za bezumowne korzystanie z nieruchomości. W kwietniu ubiegłego roku małżonkowie wyprowadzili się stamtąd.

Jak mówili przed sądem pierwszej instancji, przez lata mieszkania w Nartach m.in. doprowadzili do domu wodę, zbudowali hydrofornię, uporządkowali zaniedbany sad, przebudowali wewnątrz domu pomieszczenia, zbudowali w pokoju kominek.

Pełnomocnik Głowackich mec. Lech Obara powiedział PAP, komentując zwrot sprawy do sądu w Olsztynie, iż "sprawiedliwe byłoby, gdyby najemcy mieszkający w siedlisku w Nartach za swą opiekę i modernizację nieruchomości otrzymali pieniądze od właścicielki".

"Przecież Mazurzy wyjeżdżali do RFN, porzucając swoje nieruchomości, gdyby nie nakłady późniejszych mieszkańców na remonty pozostawionych przez przesiedleńców domów, to nie zostałby na tych nieruchomościach +kamień na kamieniu+" - powiedział mec. Obara.

Mazurka Agnes Trawny wyjechała z Nart do Niemiec w latach 70., ma niemieckie obywatelstwo. Jej dom i ziemia przeszły na własność Skarbu Państwa, ale ówcześni urzędnicy nie zmienili adnotacji w księgach wieczystych i przez lata to Trawny figurowała jako właścicielka domu i ziemi. Dlatego po latach sądowej batalii, w 2005 roku przed Sądem Najwyższym odzyskała ojcowiznę.

Dom w Nartach Skarb Państwa oddał w zarząd Lasom Państwowym, a te ulokowały w nim rodziny robotników leśnych - Moskalików i Głowackich. Obie rodziny dobrowolnie nie chciały wyprowadzić się z Nart. Pierwsi ulegli Głowaccy i wyprowadzili się wiosną 2011 r.; Moskalikom groziła eksmisja komornicza - ostatecznie sami wyprowadzili się do lokalu socjalnego wskazanego im przez gminę Jedwabno na początku września 2011 r. (PAP)

rof/ jwo/ ali/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)