Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd nie będzie wnosił o dyscyplinarkę dla Tulei

0
Podziel się:

#
dochodzą wypowiedzi rzeczniczki sądu apelacyjnego
#

# dochodzą wypowiedzi rzeczniczki sądu apelacyjnego #

08.01. Warszawa (PAP) - Kierownictwo Sądu Okręgowego nie zamierza podejmować żadnych kroków w celu wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego Igora Tulei - powiedziała rzeczniczka sądu ds. cywilnych sędzia Maja Smoderek.

Dodała, że prezes sądu oceniła, iż uzasadnienie wyroku jest jego integralną częścią i dlatego nie będzie wnosić o odpowiedzialność dyscyplinarną Tulei.

Sędzia Smodorek przyznała, że każdy może złożyć wniosek o takie postępowanie, ale decyzję, czy wszcząć postępowanie dyscyplinarne w danej sprawie, podejmuje niezależny rzecznik dyscyplinarny.

Postępowania dyscyplinarnego dla sędziego Tulei domaga się prawica, bronią go m.in. były i obecny prezes Trybunału Konstytucyjnego.

"Nie można wykluczyć możliwości wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec danego sędziego za to, co powiedział w ustnym uzasadnieniu, ale tylko wtedy, jeśli wiązałoby się to z +oczywistą i rażącą obrazą przepisów prawa+ lub uchybieniem godności urzędu" - powiedziała PAP sędzia Barbara Trębska, rzeczniczka Sądu Apelacyjnego w Warszawie, przy którym urzęduje rzecznik dyscyplinarny dla warszawskich sędziów. Nie chciała się wypowiadać w sprawie Tulei, skoro do rzecznika mają trafić wnioski o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec niego.

Sędzia Trębska dodała, że ewentualne takie postępowanie możliwe byłoby np. w przypadku ujawnienia przez sędziego tajemnicy państwowej, naruszenia czyichś dóbr osobistych lub odniesienia się do czegoś, co nie było objęte materiałem dowodowym. Dodała, że dyscyplinarkę można byłoby też wszcząć, gdyby sędzia podczas ogłaszania wyroku np. był w stanie nietrzeźwym lub jego wygląd zewnętrzny godziłby w powagę urzędu.

Przyjęty przez Krajową Radę Sądownictwa zbiór zasad etyki sędziowskiej stanowi, że w uzasadnieniu orzeczenia "sędzia powinien unikać sformułowań wykraczających poza rzeczową potrzebę uzasadnienia stanowiska sądu, mogących naruszać godność lub cześć podmiotów występujących w sprawie albo też osób trzecich".

Zgodnie z procedurą rzecznik najpierw wszczyna postępowanie wyjaśniające, w którym przesłuchuje danego sędziego. Potem albo rozpoczyna właściwe postępowanie dyscyplinarne, albo odmawia tego.

Sprawia trafia do sądu dyscyplinarnego, jeśli rzecznik stawia zarzut danemu sędziemu. Postępowania dyscyplinarne prowadzi trzech sędziów sądu apelacyjnego. Od ich orzeczenia przysługuje zażalenie do trzyosobowego składu Sądu Najwyższego - ten wyrok jest ostateczny. Możliwe do orzeczenia przez sąd kary dyscyplinarne dla sędziego to w kolejności: upomnienie, nagana, usunięcie z pełnionej funkcji, przeniesienie na inne stanowisko oraz usunięcie z zawodu.

Sąd w piątek skazał dr. Mirosława G. na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata i grzywnę za przyjęcie ponad 17,5 tys. zł od pacjentów; uniewinnił go od 23 zarzutów, m.in. mobbingu. Sąd krytycznie ocenił metody działania CBA i prokuratury w sprawie. "Nocne przesłuchania, zatrzymania - taktyka organów ścigania w tej sprawie dr. Mirosława G. może budzić przerażenie" - mówił sędzia Igor Tuleya. "Budzi to skojarzenia nawet nie z latami 80., ale z metodami z lat 40. i 50. - czasów największego stalinizmu" - dodał.

Były szef CBA Mariusz Kamiński (obecnie wiceprezes PiS) zapowiedział skargę dyscyplinarną wobec sędziego. Wniosek o dyscyplinarkę dla Tulei chce złożyć też były minister sprawiedliwości, szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.

Krajowa Rada Sądownictwa w stanowisku wydanym we wtorek uznała, że sędzia Igor Tuleya w ustnym uzasadnieniu wyroku w sprawie dr. G. nie naruszył norm wynikających z przepisów prawa ani też z zasad etyki obowiązujących sędziego. (PAP)

sta/ bos/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)