Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd nie podjął decyzji ws. wstrzymania wykonania kar Agatowskiego

0
Podziel się:

Sąd Rejonowy w Kołobrzegu (Zachodniopomorskie) nie podjął w piątek decyzji
ws. wstrzymania wykonania kary za kradzieże wobec niepełnosprawnego intelektualnie Radosława
Agatowskiego, bo nie posiadał potrzebnych dokumentów. Posiedzenie odroczono do 16 sierpnia.

Sąd Rejonowy w Kołobrzegu (Zachodniopomorskie) nie podjął w piątek decyzji ws. wstrzymania wykonania kary za kradzieże wobec niepełnosprawnego intelektualnie Radosława Agatowskiego, bo nie posiadał potrzebnych dokumentów. Posiedzenie odroczono do 16 sierpnia.

Z wnioskiem o wstrzymanie wykonania kary wystąpiła do sądu Prokuratura Okręgowa w Koszalinie. Zrobiła to w związku z toczącym się postępowaniem o ułaskawienie Agatowskiego. Wniosek był motywowany tym, że 25-letni mężczyzna o psychice kilkuletniego dziecka miał trudności z funkcjonowaniem w areszcie.

Prokuratura skorzystała z artykułu 568. kodeksu postępowania karnego, który mówi, że można wstrzymać wykonanie kary lub zarządzić przerwę w jej wykonaniu do czasu ukończenia postępowania o ułaskawienie.

Sąd rozpoznał wniosek, ale nie podjął merytorycznej decyzji, bo nie posiadał kompletu dokumentów potrzebnych do wydania opinii w postępowaniu ułaskawieniowym. Brakowało m.in. materiałów dotyczących aktualnego stanu zdrowia skazanego i opinii z Zakładu Karnego w Potulicach.

Wobec niepełnego materiału dowodowego zarządzenie wstrzymania kary bądź udzielenia przerwy sąd uznał za niemożliwe - oznaczałoby to bowiem wydanie pozytywnej opinii w postępowaniu ułaskawieniowym. Tego zaś w oparciu o dostępny obecnie materiał dowodowy sąd nie mógł zrobić.

Gdyby Agatowski miał odbyć wszystkie orzeczone wobec niego kary w siedmiu procesach o kradzieże, wyszedłby z więzienia 28 lutego 2016 r.

Do zakładu karnego 25-latek trafił w sierpniu ub.r. Kary odbywał w okręgu bydgoskim. W czerwcu br. przewieziono go do Aresztu Śledczego w Koszalinie w związku z toczącym się przed kołobrzeskim sądem ósmym procesem o kradzieże.

12 czerwca dyrektor areszt śledczy udzielił skazanemu pięciodniowej przepustki. Agatowski miał z niej wrócić 17 czerwca. Nie zrobił tego jednak, bo trafił do kołobrzeskiego szpitala, gdzie przechodzi badania.

Jak powiedziała w piątek PAP rzeczniczka tej placówki Magdalena Ptasińska, pacjent będzie hospitalizowany jeszcze co najmniej dwa tygodnie.

Niepełnosprawny intelektualnie 25-latek przestępstwa popełnił, zbierając złom. Oprócz metalowych odpadów zabierał z posesji m.in. rowery, wózki i pralki. Biegli, którzy sporządzali na potrzeby kołobrzeskiego sądu opinie psychiatryczne stwierdzili o mężczyzny upośledzenie umysłowe, ale jednocześnie uznali, że ma on jedynie ograniczoną poczytalność, co oznacza, że mógł kierować swoim zachowaniem. (PAP)

sibi/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)