Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatruje w środę pozew w trybie wyborczym, jaki przeciwko komitetowi LiD złożył marszałek Sejmu Ludwik Dorn (PiS). Dorn zarzuca LiD, że w swoim spocie radiowym podał nieprawdziwą informację, jakoby pies Dorna Saba "zeżarł" meble w MSWiA, kiedy ten kierował resortem.
Dorn stawił się na rozprawę.
Marszałek Sejmu domaga się sprostowania informacji. "Saba nie zeżarła mebli, więc nie było obowiązku abym płacił za meble, których Saba nie zeżarła" - mówił marszałek Sejmu na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej.
O tym, że Saba zniszczyła meble w rezydencji ministra spraw wewnętrznych i administracji przy ul. Zawrat w Warszawie, napisał kilka dni temu tygodnik "Wprost". Według tygodnika, za ich wymianę, która kosztowała podatników 3350 zł, były szef MSWiA nie zapłacił do dziś.(PAP)
son/ ajg/ la/ gma/
