Sąd Apelacyjny w Szczecinie utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Okręgowego w Szczecinie stwierdzające, że gen. Andrzej Malinowski złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne - poinformowała PAP w poniedziałek prokurator IPN Jolanta Jędrzejowska.
Wyrok jest prawomocny.
Sąd rozpatrywał zaskarżenie decyzji sądu pierwszej instancji przez IPN, który zarzucił b. dowódcy 12. Dywizji Zmechanizowanej kłamstwo lustracyjne. SA podzielił zdanie SO, który wcześniej uznał, że generał, który wprawdzie podpisał deklarację o współpracy z wojskowymi służbami, faktycznie jej nie nawiązał, a jego oświadczenie lustracyjne jest prawdziwe.
Jak podkreślił w rozmowie z PAP rzecznik SA sędzia Janusz Jaromin, lustrowany nie spełnił wszystkich przesłanek niezbędnych, by uznać go TW.
Sprawa lustracyjna generała była precedensowa. Dotyczyła bowiem osoby z bardzo wysokim stopniem wojskowym, która pełniła odpowiedzialne funkcje dowódcze w wojsku polskim.
Sąd okręgowy przyznał wcześniej, że bezsporny jest fakt, iż generał podpisał deklarację o współpracy, jednak jego kontakty z WSW były służbowe i wynikały z instrukcji postępowania osób funkcyjnych w pułku. Należało do obowiązków oficerów utrzymywanie kontaktów z wojskowym kontrwywiadem. Zdaniem sądu jednak wszelkie dowody świadczyły, że w tym przypadku nie doszło do działalności operacyjnej. Generał był tzw. martwym źródłem, jego współpraca była pozorna, a zachowane notatki w sprawie upominków dla niego dotyczyły rozliczeń np. za kolację, o których lustrowany nawet nie wiedział.
Sam generał nie przyznawał się przed sądem do zarzutu, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.
Wniosek o lustrację generała IPN skierował do sądu w grudniu ub. roku. Malinowski był wówczas zastępcą dowódcy i szefem sztabu Wojsk Lądowych. Szef MON zdecydował wtedy o natychmiastowym przeniesieniu go do rezerwy kadrowej do czasu wyjaśnienia sprawy. Jeszcze przed wyrokiem sądu apelacyjnego gen. Malinowski wrócił na ostatnio zajmowane stanowisko.
57-letni gen. Malinowski m.in. w latach 1998-1999 dowodził Polskim Kontyngentem Wojskowym ONZ UNIFIL w Libanie. Był też dowódcą ostatniej, X zmiany polskiego kontyngentu w Iraku. Nominację na stopień generała dywizji odebrał z rąk prezydenta RP w maju 2007 r.(PAP)
epr/ bno/ gma/
