Biała (PAP) - Bielski Sąd Okręgowy umorzył w środę postępowanie przeciwko 23-letniemu mężczyźnie, podejrzanemu o zabójstwo 41-letniego mieszkańca Warszawy. Biegli stwierdzili, że sprawca jest niepoczytalny - dowiedziała się PAP w sądzie.
Sąd nakazał umieścić mężczyznę w zamkniętym szpitalu dla nerwowo i psychiczne chorych. Jego choroba psychiczna jest tak poważna, że istnieje wysokie i realne zagrożenie popełnienie podobnych czynów. W szpitalu będzie przebywał do czasu pełnego wyleczenia.
Decyzja sądu nie jest prawomocna. Zarówno obrona, jak i prokurator mogą się od niej odwołać.
Do tragedii doszło w sierpniu ubiegłego roku, w siedzibie jednej z firm w Bielsku-Białej. Odbywało się w niej szkolenie, podczas którego pracownicy poznawali nowe urządzenie. Wśród nich był późniejszy zabójca. Szkolenie prowadził 41-letni mieszkaniec Warszawy. W pewnym momencie sprawca doskoczył do wykładowcy i zadał mu ciosy nożem w klatkę piersiową. Ofiara zmarła w szpitalu. (PAP)
szf/ hes/