Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sadownicy i przetwórcy nt. zasad skupu owoców

0
Podziel się:

Sadownicy i firmy przetwórcze widzą potrzebę zawierania umów
kontraktacyjnych, które gwarantowałyby zbyt owoców i zapewniały surowiec dla przemysłu. W środę
obie strony rozmawiały z wiceministrem rolnictwa Arturem Ławniczakiem o nowych zasadach skupu
owoców.

Sadownicy i firmy przetwórcze widzą potrzebę zawierania umów kontraktacyjnych, które gwarantowałyby zbyt owoców i zapewniały surowiec dla przemysłu. W środę obie strony rozmawiały z wiceministrem rolnictwa Arturem Ławniczakiem o nowych zasadach skupu owoców.

Prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski powiedział, że sadownicy chcą, by można było zawierać umowy kontraktacyjne na dostawy owoców. Jak mówił, na takie rozwiązanie do niedawna nie zgadzali się jednak przetwórcy.

Piotr Trojanowicz z reprezentującej przetwórców Krajowej Unii Producentów Soków przyznał, że rozwiązanie problemu zbytu i przetwórstwa owoców jest trudne i nie da się togo zrobić w krótkim czasie. Zaznaczył jednak, że jest wola obu stron, by wypracować wspólne stanowisko w sprawie skupu owoców.

Według Stanisława Olęckiego z Krajowego Związku Zrzeszeń Plantatorów i Warzyw dla Przemysłu, nastąpiła zmiana myślenia przedsiębiorców. Władze firm doszły do wniosku, że przetwórstwo może istnieć wtedy, gdy będzie miało stałe dostawy owoców od dobrych producentów.

"Jestem pozytywnie zaskoczony postawą przetwórców. Jest to przełom w relacjach między zainteresowanymi stronami" - skomentował spotkanie Ławniczak. Zapowiedział, że prace nad stworzeniem systemu kontraktacji będą prowadzone. Wiceminister liczy, że na jesieni uda się wypracować długofalowe porozumienie w sprawie skupu owoców, by w przyszłym roku współpraca sadowników i firm odbywała się już na nowych zasadach.

Resort proponuje również inne rozwiązanie - np. objęcie sadowników tzw. systemem jakości. Chodzi o systematyczne sprawdzanie jakości owoców, począwszy od analiz gleby, a skończywszy na kontroli końcowego produktu. Ławniczak wyjaśnił, że pieniądze na ten cel pochodziłyby z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Mogłyby być one przeznaczone również na wsparcie grup producenckich czy promocję spożycia owoców.

Olęcki przypomniał, że Polska jest czwartym co do wielkości producentem owoców i warzyw w UE, jednak nasz handel nie jest zorganizowany. Np. Holandia 94 proc. produkcji sprzedaje poprzez grupy producenckie, a Polska - jedynie 4 proc. Zaznaczył, że dla wielu rolników produkcja owoców jest zajęciem dodatkowym. Często nie zabiegają oni o uzyskanie wysokiej jakości owoców i sprzedają swoje towary po niskich cenach, "psując" rynek.

Dlatego - jak mówił szef Związku Sadowników RP - organizacja postuluje większe wsparcie grup producenckich. Proponuje także, by sadownicy zrzeszeni w grupach producenckich mogli za unijne pieniądze kupować udziały w firmach przetwórczych. Maliszewski zaznaczył, że na takie rozwiązania zgodę musi wyrazić Komisja Europejska; ich wprowadzenie wymaga również zmian przepisów. (PAP)

awy/ pad/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)