Współpraca samorządów z partnerami zagranicznymi jest ważna zarówno dla polskiej polityki zagranicznej, jak i dla rozwoju regionów; należy ją zatem wzmóc - ocenili w środę w Warszawie przedstawiciele MSZ, samorządowcy i eksperci.
W środę w Warszawie odbyła się konferencja "Rola samorządów w polityce zagranicznej RP" - współorganizowana przez MSZ, Związek Miast Polskich i Instytut Spraw Publicznych.
"Dyplomacja bez strony samorządowej byłaby uboga i anachroniczna" - podkreślił podczas spotkania wiceminister spraw zagranicznych Jerzy Pomianowski. Według niego ważne jest rozwijanie współpracy gospodarczej, kulturalnej, "ale też zwykłe międzyludzkie kontakty, które są decydujące w dzisiejszym świecie, gdy chodzi o zbliżanie do siebie narodów i tworzenie podstaw dla tzw. klasycznej dyplomacji".
Jak zaznaczył wiceszef MSZ, dyplomacja demokratyzuje się i z tego powodu zwiększa się rola samorządów. Wśród zadań dla samorządów, stanowiących priorytety polskiej dyplomacji w ramach Unii Europejskiej - ocenił Pomianowski - jest np. przekonywanie niemieckich landów do wsparcia pożądanego przez Polskę kształtu polityki spójności.
Pomianowski przekonywał także o rosnącej roli w "tworzeniu pozytywnej agendy" dla Partnerstwa Wschodniego. "To właśnie Wschód jest największym sukcesem europejskiej polityki sąsiedztwa" - ocenił. Jak zaznaczył, samorządowców nie powinna zniechęcać trudna sytuacja polityczna m.in. na Białorusi, przeciwnie - argumentował - rozwój i dobrobyt polskich regionów oraz międzyludzkie kontakty mogą stanowić "większy mechanizm oddziaływania niż szumne deklaracje przywódców z Warszawy czy Brukseli".
Wiceszef dyplomacji zwrócił też uwagę, że im Polska mocniejsza jest w Europie, "tym bardziej aktywni musimy być na arenie światowej". Jak przekonywał, Polska musi zachęcać do współpracy przedsiębiorców m.in. z Indii, Chin, Japonii i krajów afrykańskich.
Pomianowski przypomniał, że MSZ stworzyło program pogłębiania współpracy zagranicznej samorządów, w ramach którego w 2012 r. resort wsparł działania lokalne kwotą 8 mln zł. Zapewnił, że taką samą kwotę przeznaczy na ten cel w następnym roku. W ocenie wiceministra nie są to jedyne pieniądze, jakie samorządowcy mogą uzyskać na współpracę zagraniczną. Wskazał także na środki z rezerwy celowej na pomoc rozwojową, pieniądze na współpracę polonijną czy promocję turystyczną i gospodarczą.
Prezes Związku Miast Polskich i prezydent Poznania Ryszard Grobelny przekonywał, że "wiele samorządów, świadomie lub nie, już prowadzi elementy polityki zagranicznej". Zaznaczył, że bardzo ważne są nie tylko działania partnerskie pomiędzy dużymi miastami, ale także rosnąca aktywność samorządowców najniższego szczebla.
Kwestię współpracy zagranicznej w regionach analizowali także eksperci ISP: dr. Agnieszka Łada i Aleksander Fuksiewicz, którzy przygotowali na ten temat raport opracowany na podstawie rozsyłanych samorządowcom ankiet. Z raportu wynika, że 72 proc. samorządowców deklaruje współpracę z zagranicznymi partnerami. Pozostałe 28 proc. tłumaczy, że brakuje im środków, kompetencji językowych lub czasu, który pracownicy mogliby poświęcić na ten cel.
Według raportu samorządowcy najczęściej(48 proc.) konsultują swoje pomysły z lokalnymi organizacjami pozarządowymi, mniejszą popularnością cieszą się konsultacje z obywatelami (21 proc.), 14 proc. podejmuje na ten temat rozmowy z przedstawicielami administracji centralnej.
Najpopularniejszym rodzajem aktywności na poziomie międzynarodowym - informują twórcy raportu - są oficjalne zagraniczne wizyty przedstawicieli władz lokalnych (93 proc.). Kolejne miejsca zajmują: współpraca szkół (84 proc.), wspólne projekty (60 proc.), wydarzenia sportowe (59 proc.) i wymiana mieszkańców (48 proc.). O wiele rzadziej - w 23 proc. - są to misje gospodarcze.
Finansowo - według raportu - współpracę wspierają zagraniczni partnerzy, o wiele rzadziej niż organizacje lokalne czy administracja państwowa.
Z raportu wynika także, że najczęściej wymienianym kierunkiem międzynarodowej współpracy samorządów są Niemcy, drugim w kolejności Ukraina; Polacy współpracują także z Francuzami, Litwinami, Węgrami, Słowakami, Czechami, Rosjanami i Białorusinami.
Jak zintensyfikować kontakty z zagranicznymi partnerami? Zdaniem ankietowanych przez ekspertów ISP najskuteczniejsze byłoby zdobycie większych funduszy (77 proc.), 56 proc. wskazuje na większe zaangażowanie podmiotów lokalnych, a 32 proc. - zaangażowanie radnych. 28 proc. badanych chce systematycznej kampanii edukacyjnej skierowanej do samorządowców. (PAP)
wni/ par/ gma/
