Poseł PSL Marek Sawicki ocenił, że sprawa konstruktywnego wotum nieufności pokazuje, iż PiS robi z demokracji farsę, a "palikotyzacja i lepperyzacja" polityki zbiera żniwo. Polityk PSL podkreślił, że od początku było wiadomo, że wniosek PiS nie ma szans na powodzenie.
Odnosząc się do odrzucenia w piątek przez Sejm wniosku PiS o wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska, Sawicki powiedział PAP, że w państwie z ugruntowaną demokracją - największa partia opozycyjna "z demokracji robi farsę".
"Widać wyraźnie, że lepperyzacja i palikotyzacja życia politycznego zbiera żniwo. Jarosław Kaczyński wpisał się do tego grona"- stwierdził polityk PSL.
Jego zdaniem wniosek o konstruktywne wotum nieufności nie miał "żadnych szans powodzenia" i nie służył wypromowaniu prof. Piotra Glińskiego - który był kandydatem PiS na premiera rządu technicznego - ale promocji Prawa i Sprawiedliwości.
"Jako doświadczony parlamentarzysta źle się czuję, uczestnicząc w czymś takim" - dodał.
Według byłego ministra rolnictwa, PiS ma "głęboko destrukcyjny charakter", bo w ponad rok po wyborach parlamentarnych nie uznaje ich wyniku ze względu na to, że w nich przegrało.
"Jednocześnie poprzez marsze, poprzez konstruktywne wotum nieufności, próbuje zdezorganizować życie polityczne w państwie" - powiedział Sawicki.(PAP)
gł/ mok/ gma/