Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Schetyna: debata liderów skonsumowałaby wszystkie emocje

0
Podziel się:

Podczas pobytu w Gorzowie marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna
powiedział, że debata z udziałem liderów PO i PiS pozwoliłaby Polakom na poznanie wizji
największych partii na rozwój kraju przez następne cztery lata.

Podczas pobytu w Gorzowie marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział, że debata z udziałem liderów PO i PiS pozwoliłaby Polakom na poznanie wizji największych partii na rozwój kraju przez następne cztery lata.

"Debata między liderami dwóch największych partii (...) skonsumowałaby te wszystkie emocje (...) Szkoda, że nie ma tej debaty, bo dałaby ona Polakom wiedzę o wizji największych partii politycznych na następne cztery lata, wiedzę o tym, jak Polska ma przez te cztery wyglądać, rozwijać się" - powiedział Schetyna.

Jak dodał, taka była decyzja prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który nie chciał debaty podjąć, co - w opinii Schetyny - jest złe dla demokracji i publicznej debaty.

Schetyna mówił, że w ostatnich dniach kampanii politycy PO nadal będą rozmawiać z wyborcami; w czwartek na Śląsku odbędzie ostatnia konwencja podsumowująca kampanię Platformy. "Będziemy też prezentować spoty, będzie dużo rzeczy, ale nie chcę tutaj zdradzać tajemnic sztabu, ale będzie ciekawie" - powiedział.

Na pytanie, czy końcówka kampanii będzie agresywna, Schetyna odparł: "Nie, nie sądzę. Powinny być emocje, bo emocje są zawsze są nieodzowne, zwłaszcza w tych ostatnich dniach kampanii, ale uważam, że powinno być honorowo i przyzwoicie. Nie powinno być fauli. Nawet jeśli jest trudna prawda pokazywana, to ona musi się obiektywnie bronić".

Schetyna przyjechał do Gorzowa, aby poprzeć troje lubuskich kandydatów do parlamentu - ubiegającą się o mandat senatora (w okręgu nr 21) wojewodę lubuską Helenę Hatkę oraz starających się o reelekcję posłów: Bożenę Sławiak (nr 5 na liście PO) i Witolda Pahla (nr 17).

O kandydatach wypowiadał się w ciepłych słowach i zapewniał, że jego współpraca z tymi osobami układała się bardzo dobrze. Dodał, że ci kandydaci będą dobrymi parlamentarzystami i sprawdzili się w mijającej kadencji.

Podczas rozmowy z dziennikarzami marszałek Sejmu zaapelował do Polaków do udziału w wyborach.

"Każdy polski rząd po wyborach powołany musi czuć mandat wyborców, musi czuć wsparcie, bo będą trudne czasy. Musimy być razem i przez to wspólnie przejść" - zakończył Schetyna.

W Gorzowie marszałek kupił wiązankę 20 róż, którą wręczy w Świebodzinie (Lubuskie) jednej z policjantek, która została ranna podczas ulicznych zamieszek w Zielonej Górze.

Funkcjonariuszka dochodzi do zdrowia w rodzinnym domu. Przed wyjazdem z Gorzowa poseł Witold Pahl wręczył marszałkowi miniaturę szalika z logiem miejscowego klubu piłkarskiego Stilonu, dodając, że właśnie się odradza.

O tej samej porze, niemal w tym samym miejscu troje kandydatów PiS do Sejmu i Senatu promował europoseł Tadeusz Cymański. Schetyna podszedł do polityka PiS i przywitał się z nim, a następnie oddał się do dyspozycji zgromadzonych dziennikarzy.(PAP)

mmd/ la/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)