Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna ocenił w piątek, że jeśli w niedzielnych wyborach samorządowych frekwencja będzie bliska 50 proc., będzie to wielki sukces.
W rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Schetyna przypomniał, że głosowanie w wyborach samorządowych będzie trwało do godz. 22.00. "Być może to poprawi frekwencję, która zawsze nie jest najlepsza w wyborach lokalnych" - ocenił marszałek. W poprzednich wyborach samorządowych lokale wyborcze otwarte były w godz. 6-20.
"Chcielibyśmy, aby było przekroczone magiczne 50 proc. To będzie trudne, wszystko co będzie blisko 50 proc. będę oceniał jako wielki sukces" - podkreślił Schetyna.
Według marszałka, obecna samorządowa kampania wyborcza "była bardziej merytoryczna niż te ostatnie". Marszałek ocenił, że więcej było debaty na poziomie lokalnym, więcej komitetów niezależnych, co - według Schetyny - "zawsze urozmaica i dodaje kolorytu debacie".
Jak dodał, wszędzie gdzie był prosił o "frekwencję przy urnach, o głosowanie, o wybór sensownych kandydatów, odpowiedzialnych, przyzwoitych ludzi, którzy odmienią małe ojczyzny, będą pilnować naszych spraw". (PAP)
ajg/ mok/ gma/
