Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Schetyna: jestem umówiony z premierem na rozmowę

0
Podziel się:

Wiceprzewodniczący PO Grzegorz Schetyna powiedział w piątek, że jest
umówiony w przyszłym tygodniu na rozmowę z premierem Donaldem Tuskiem. "I też na pokazanie, że
jesteśmy w stanie pisać i realizować wspólnie scenariusze" - powiedział polityk Platformy.

Wiceprzewodniczący PO Grzegorz Schetyna powiedział w piątek, że jest umówiony w przyszłym tygodniu na rozmowę z premierem Donaldem Tuskiem. "I też na pokazanie, że jesteśmy w stanie pisać i realizować wspólnie scenariusze" - powiedział polityk Platformy.

Schetyna - b. wicepremier i szef MSWiA - ocenił w radiowym "Salonie Politycznym Trójki", że "te pierwsze tygodnie rządu pokazują, że potrzebna jest integracja, dobre pomysły i twarda ich realizacja". "Uważam, że teraz powinniśmy być wszyscy razem. Szczególnie teraz i szczególnie razem, bo jest trudna sytuacja" - mówił.

Powiedział, że jest umówiony w przyszłym tygodniu z premierem Tuskiem "na spokojną rozmowę, też na analizę tej całej sytuacji". "To nie jest kwestia prywatnych decyzji" - zaznaczył. Dodał, że jest umówiony z szefem rządu na rozmowę o polityce. "I też na pokazanie, że jesteśmy w stanie pisać i realizować wspólnie scenariusze. To jest kwestia takiej elementarnej odpowiedzialności" - ocenił.

Pytany, co by odpowiedział, gdyby premier zaproponował mu powrót do Rady Ministrów, odparł, że był w rządzie ponad dwa lata temu. "Proszę dać szansę, żebyśmy porozmawiali, wspólnie zanalizowali tę sytuację, ona jest poważna, ale nie jest dramatyczna" - powiedział. Na pytanie, czy wyklucza możliwość powrotu do rządu, odparł: "Nie, chcę porozmawiać i jestem absolutnie zaangażowany w to, aby rządowi pomagać".

"Jest tak, (...) że wszyscy wieszczą konflikt w Platformie, jakiś podział, alternatywy, koalicje. To jest absurd - rozbijać dziś scenę polityczną, wtedy kiedy rzeczywiście jesteśmy przed trudnymi scenariuszami, naprawdę trudnymi" - podkreślił Schetyna. Pytany, czy ma na myśli scenariusze dotyczące reformy emerytalnej, czy rekonstrukcji rządu, sprecyzował, że mówi o reformie i innych ustawach, które muszą zostać przeprowadzone przez parlament.

Według Schetyny, "nie ma alternatywy dla tej koalicji, dla tego rządu, dla tego premiera". "Więc dlatego musimy wszyscy sobie z tego zdawać sprawę, że chcemy pomóc" - podkreślił.

Premier Donald Tusk zapowiedział w czwartek, że w okolicach stu dni od powołania rządu - które upływają 25 lutego - spotka się z kierownictwami wszystkich resortów. Podkreślił, że chce dokonać przeglądu, bo atmosfera wokół jego gabinetu jest "dość krytyczna". Pytany, czy dopuszcza rekonstrukcję rządu, Tusk odparł, że dopuszcza ją każdego dnia.(PAP)

sdd/ mok/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)