Wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Przemyślu (Podkarpackie), że koalicja rządowa jest stabilna i nie ma możliwości odwołania ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Wniosek o wotum nieufności dla Rostowskiego złożył w czwartek w Sejmie klub PiS. Schetyna ocenił, że jest to szukanie przez polityków PiS "jakiś pomysłów, żeby coś rządowi się nie udało".
"Uważam, że musimy sobie z tym radzić. Koalicja jest stabilna i nie ma możliwości, żeby jakiemuś ministrowi, jeśli zostanie złożony taki wniosek, stało się coś złego" - powiedział wicepremier.
Sejm wyraża wotum nieufności większością głosów ustawowej liczy posłów. Zatem do odwołania ministra potrzebne jest przynajmniej 231 posłów.
Szef MSWiA pytany o obniżenie przez rząd akcyzy na paliwo, powtórzył, że najważniejszą kwestią jest, aby z obniżki akcyzy skorzystali ludzie, którzy tankują paliwo, a nie koncerny paliwowe.
"Analizujemy wszystkie kwestie z tym związane. Chcemy pilnować, żeby konsumenci nie odczuwali ogromnych podwyżek cen ropy na świecie. Jak na razie nam się to udaje, podwyżka cen benzyny w Polsce jest najmniej dotkliwa, tak wynika z raportu UE" - powiedział Schetyna.
Wicepremier odniósł się także do awarii elektrowni atomowej, jaka miała miejsce w środę w Słowenii. Jego zdaniem "był to drobiazg, jeśli chodzi o awarie".
Schetyna uważa, że nie ma zagrożenia podobnego np. do tego po katastrofie w elektrowni atomowej w Czarnobylu w 1986 r, gdyż wszystkie elektrownie atomowe, jakie znajdują się w pobliżu granicy z Polską, są w państwach należących do UE.
"To oznacza, że są przez UE monitorowane i ich bezpieczeństwo nie zależy tylko od nas. Jestem spokojny, że ten monitoring jest zaawansowany" - mówił Schetyna.
Wicepremier przyjechał na Podkarpacie także, aby wesprzeć kandydata PO - Macieja Lewickiego w wyborach uzupełniających do Senatu, jakie odbędą się 22 czerwca w okręgu krośnieńskich.
Schetyna podkreślił, że ściana wschodnia ma ogromną szansę na rozwój dzięki pieniądzom z UE. "Aby to zrobić potrzebujemy w Warszawie, w Sejmie i w Senacie ludzi stąd. Ludzi, którzy dadzą swój czas, pomysły i projekty" - powiedział wicepremier.
Pytany był też o to jakim wynikiem zakończy się, według niego, niedzielny mecz Polska - Niemcy na Euro 2008. Schetyna typuje, że będzie bezbramkowy remis. "Kluczem będzie nie przegranie tego meczu, i jeżeli uda się utrzymać taki wynik, będę uważał, że to świetny wynik" - dodał.
Minister spotkał się także w Krasiczynie z samorządowcami, aby przekazać im plany decentralizacji wraz ze wzmocnieniem finansowym samorządu terytorialnego.
Z Przemyśla Schetyna udał się do Lubaczowa, gdzie wręczył promesy samorządom, które najbardziej ucierpiały w wyniku gradobicia, jakie 19 maja przeszło nad powiatem lubaczowskim. W sumie promesy opiewały na kwotę 3,6 mln zł; mają być przeznaczone na naprawę zniszczonej infrastruktury. (PAP)
huk/ mok/ mow/
