Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Schetyna: nie ma zgody na to, co się zdarzyło, muszą być konsekwencje

0
Podziel się:

#
dochodzą szczegółowe inf. dot. składu zarządu PO
#

# dochodzą szczegółowe inf. dot. składu zarządu PO #

30.10. Warszawa (PAP) - Nie ma zgody na to, co się zdarzyło i dlatego muszą być konsekwencje - powiedział wiceszef PO Grzegorz Schetyna. Będzie on jednym z uczestników posiedzenia zarządu PO, który ma zająć się sprawą nieprawidłowości, do których miało dojść w związku ze zjazdem wyborczym PO na Dolnym Śląsku.

Na sobotnim zjeździe dolnośląskiej PO Schetyna przegrał rywalizację o funkcję szefa regionu z europosłem Jackiem Protasiewiczem. Po weekendzie upublicznione zostały przez "Newsweek" dwa nagrania, z których wynika, że dwaj posłowie PO mieli namawiać dwóch działaczy PO do głosowania na Protasiewicza, sugerując w zamian pomoc w znalezieniu pracy.

"Jest pytanie o zasady gry, o uczciwe zasady gry. Zakładaliśmy Platformę Obywatelską, żeby takie zasady przyświecały i były obecne każdego dnia, w każdej sytuacji w Platformie Obywatelskiej i zrobimy wszystko, żeby tak było. Nie ma zgody na to co się zdarzyło i dlatego muszą być konsekwencje" - powiedział Schetyna w środę TVN24 i Polsat News.

Na pytanie o wniosek o unieważnienie wyniku wyborów szefa dolnośląskiej PO, który złożył poseł Platformy Jakub Szulc, Schetyna odpowiedział, że Szulc był przewodniczącym zajazdu i ma prawo, tak jak i inni delegaci, ocenić to co się tam działo. "Zarząd krajowy partii dzisiaj podejmie w tej sprawie decyzję" - dodał.

Zaznaczył, że on nie ocenia pomysłu ewentualnego powtórzenia wyborów. "Ja jestem w środku tej całej sytuacji i one mnie dotyczą. Poczekam na decyzję koleżanek i kolegów. Biorę udział w tym zarządzie, będziemy o tym rozmawiać" - powiedział Schetyna.

Na pytanie, co w sytuacji gdyby powtórne wybory się odbyły, a on znowu by je przegrał, odpowiedział, że "jeśli będą uczciwe zasady gry, to porażka jest czymś normalnym w polityce". "Ale najważniejsza jest uczciwość i przyzwoitość zachowań i o to będziemy dzisiaj walczyć" - dodał. Powiedział też, że czuje, że przegrał "jednym głosem wybory, których kontekst nie jest jednoznaczny".

Podczas sobotniego zjazdu w pierwszym głosowaniu Schetyna otrzymał poparcie 199 delegatów, a Protasiewicz 200. Przy 401 oddanych głosach dwie osoby wstrzymały się od wyboru, zatem żaden z kandydatów nie osiągnął bezwzględnej większości 201 głosów. Powtórzono głosowanie i w drugim Protasiewicz otrzymał 205 głosów, a Schetyna - 194. Głosowało 400 delegatów, 1 głos był nieważny.

Wniosek o unieważnienie wyniku wyborów szefa dolnośląskiej PO, którym w środę ma zająć się zarząd krajowy Platformy, to pokłosie opublikowania przez "Newsweek" nagrania, w którym słychać, jak poseł PO Norbert Wojnarowski, zwolennik Protasiewicza, obiecuje jednemu z delegatów na zjazd, Edwardowi Klimce, załatwienie stanowiska w KGHM; w zamian chce oddania głosu na Protasiewicza.

W środę "Newsweek" opublikował kolejne nagranie; według informacji tygodnika poseł Michał Jaros i radny z Polkowic Tomasz Borkowski mieli wtedy namawiać delegata do głosowania na Jacka Protasiewicza, a w zamian sugerować, że działacz mógłby trafić do rady nadzorczej jednej z państwowych spółek.

Zarząd krajowy PO tworzą: szef partii Donald Tusk, wiceprzewodniczący: Grzegorz Schetyna, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Ewa Kopacz, Radosław Sikorski; członkowie zarządu: Paweł Graś, Cezary Grabarczyk, Danuta Pietraszewska, Jadwiga Rotnicka (wiceprzewodnicząca Grupy Senatorów, sekretarz generalny partii Andrzej Wyrobiec, skarbnik krajowy Łukasz Pawełek).

Ponadto członkami zarządu są szefowie regionów Platformy.

W miniony weekend zakończyły się zjazdy regionalne PO, na których na szefów regionów wybrani zostali: Tomasz Lenz (Kujawsko-Pomorskie), Włodzimierz Karpiński (Lubelszczyzna), Bożenna Bukiewicz (Lubuskie), Andrzej Biernat (Łódzkie), Grzegorz Lipiec (Małopolska), Andrzej Halicki (Mazowsze), Jacek Protasiewicz (Dolny Śląsk), Leszek Korzeniowski (Opolskie), Zbigniew Rynasiewicz (Podkarpacie), Robert Tyszkiewicz (Podlasie), Sławomir Nowak (Pomorskie), Tomasz Tomczykiewicz (Śląsk), Marzena Okła-Drewnowicz (Świętokrzyskie), Jacek Protas (Warmińsko-Mazurskie), Rafał Grupiński (Wielkopolska), Stanisław Gawłowski (Zachodniopomorskie).

Według sekretarza generalnego PO w środowym posiedzeniu zarządu uczestniczyć mają już nowi szefowie regionów. (PAP)

mok/ as/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)