Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SdPl zaprasza prof. Adama Gierka na swoje listy w wyborach do PE

0
Podziel się:

Przewodniczący SdPl Wojciech Filemonowicz
zaprosił we wtorek europosła prof. Adama Gierka do kandydowania do
Parlamentu Europejskiego z list "Porozumienia dla Przyszłości"
CentroLewica (PD+SdPl+Zieloni 2004).

Przewodniczący SdPl Wojciech Filemonowicz zaprosił we wtorek europosła prof. Adama Gierka do kandydowania do Parlamentu Europejskiego z list "Porozumienia dla Przyszłości" CentroLewica (PD+SdPl+Zieloni 2004).

Gierek ma w eurowyborach być kandydatem SLD-UP. Sojusz zdecydował 28 marca o kształcie list wyborczych do Parlamentu Europejskiego, jednak decyzję w sprawie śląskiej listy sojuszu, na której miałby się znaleźć Gierek, odłożono. Unia Pracy zabiega, by pierwsze miejsce w tym okręgu przypadło właśnie Gierkowi. SLD wstępnie przyjął, że listę otworzy b. senator i b. wiceminister gospodarki Jerzy Markowski, a Gierek znajdzie się na trzecim miejscu.

Jak nieoficjalnie powiedzieli PAP wysocy rangą politycy Sojuszu, prof. Gierek zastanawia się, czy w tej sytuacji w ogóle startować w eurowyborach. Według jednego z prominentnych polityków SLD, Gierek prawdopodobnie wystartuje z listy tej partii.

"Nie wolno porządnego człowieka, profesora, tak traktować, jak to robi kierownictwo SLD. Dawanie takiej osobie któregoś tam miejsca na liście doprowadzi zapewne do tego, że wycofa się ona z życia politycznego i publicznego, co nie byłoby rozwiązaniem najlepszym" - mówił Filemonowicz na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie.

"Stąd nasza oferta przemeblowania naszych list wyborczych i szczera propozycja, aby pan prof. Gierek takiej polityce, jaką uprawia Grzegorz Napieralski i jemu bliscy, powiedział +nie+" - podkreślił przewodniczący SdPl.

Dodał, że jest możliwość takiego przemeblowania list komitetu CentroLewicy, aby Gierek dostał "jedynkę" - nie na Śląsku, ale gdzie indziej. "Prof. Gierek jest rozpoznawalny w całym kraju więc tu okręg nie ma znaczenia. Znaczenia ma zwykła ludzka przyzwoitość w polityce" - oświadczył Filemonowicz.

Wiceszef SdPl i szef sztabu wyborczego CentroLewicy Bartosz Dominiak zauważył, że nikt w SLD nie miał pretensji do Gierka w czasie sprawowania przez niego mandatu europosła, nikt go nie krytykował, "wręcz przeciwnie korzystano na Śląsku z jego aktywności w PE". "Postawienie go na trzecim miejscu to żółta kartka, że źle sprawował mandat" - ocenił Dominiak.

Poinformował, że prof. Gierek dostał ofertę kandydowania z list CentroLewicy, zanim została ona sformułowana publicznie we wtorek, ale jeszcze na nią nie odpowiedział. "Rozumiem, zastanawia się" - mówił wiceszef SdPl.

"Sądzę, że najgorszym rozwiązaniem byłoby, gdyby prof. Gierek stwierdził, że wycofuje się z polityki" - podkreślił.

Prof. Gierek powiedział PAP, że nie wiedział o propozycji SdPl i dowiaduje się o niej w czasie tej rozmowy. Podziękował jednak za wyrażone w ten sposób uznanie swojej osoby. "Bo propozycja startu jest w pewnym sensie wyróżnieniem" - mówił.

Jak zaznaczył obecnie czeka na ostateczną decyzje kierownictwa SLD w sprawie swojego miejsca na liście w okręgu śląskim. "Nie wycofuje się ze startu w wyborach do PE, ale stawiam warunki" - podkreślił.

"W poprzednich wyborach startowałem z listy SLD-UP i sądzę, że tutaj będzie moje miejsce również tym razem" - podkreślił prof. Gierek. "Jestem dobrej myśli" - dodał.

Dopytywany, czy w wypadku, gdyby SLD nie zaproponował mu "jedynki" na Śląsku, skorzysta z oferty SdPl odpowiedział - "Musiałbym się zastanowić".

Szef SLD Grzegorz Napieralski powiedział we wtorek PAP, że między Sojuszem a Unią Pracy w dalszym ciągu trwają rozmowy na temat "kompletowania list". Inny z prominentnych polityków tej partii zapewnił w rozmowie z PAP, iż jest pewien, że prof. Gierek znajdzie się jednak na liście Sojuszu. (PAP)

mzk/ mkr/ ajg/ la/ par/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)