Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sędzia usłyszał kolejne zarzuty w śledztwie dotyczącym korupcji

0
Podziel się:

Podejrzany o korupcję sędzia z Kościerzyny (Pomorskie) Janusz K. stawił się w
poniedziałek na przesłuchanie w Prokuraturze Okręgowej w Słupsku i usłyszał zarzuty w drugim wątku
śledztwa.

Podejrzany o korupcję sędzia z Kościerzyny (Pomorskie) Janusz K. stawił się w poniedziałek na przesłuchanie w Prokuraturze Okręgowej w Słupsku i usłyszał zarzuty w drugim wątku śledztwa.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka słupskiej prokuratury Beata Szafrańska, podejrzanemu przedstawiono dwa zarzuty - jeden o charakterze korupcyjnym, drugi dotyczący przekroczenia uprawnień w zamian za korzyść osobistą.

W pierwszym zarzucie chodzi o przyjęcie pomiędzy majem 2006 r. a majem 2007 r. 40 tys. zł od jednego z podsądnych w zamian za wydanie uniewinniającego wyroku. Drugi dotyczy napisania projektu apelacji na korzyść oskarżonych w sprawie dwóch mężczyzn sądzonych wcześniej przez Janusza K. W zamian za to między 9 listopada a 22 grudnia 2008 r. sędzia miał przyjąć warte 300 zł ryby w galarecie i korzystać przez co najmniej pięć dni z mercedesa należącego do jednego z tych mężczyzn.

"Podejrzany złożył krótkie wyjaśnienia, nie przyznał się do zarzutów" - opisała przebieg przesłuchania prokurator Szafrańska.

Śledztwo w sprawie sędziego K. Prokuratura Okręgowa w Słupsku prowadzi od 24 grudnia 2008 r. Zarzut w pierwszym wątku postępowania przedstawiono mu w czerwcu 2009 r. po uchyleniu immunitetu przez sądy dyscyplinarne przy Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku i Sądzie Najwyższym. Zarzut ten dotyczył przyjęcia w ciągu 10 lat 100 tys. zł od jednego z podsądnych w zmian za korzystne dla niego orzeczenia. Sędzia nie przyznał się.

Zarzuty w drugim wątku śledztwa prokuratura chciała przedstawić sędziemu w październiku, po kolejnym uchyleniu mu immunitetu przez sądy dyscyplinarne. Podejrzany nie stawił się jednak na żaden z trzech wyznaczonych terminów, w związku z czym pod koniec listopada śledczy zwrócili do Sądu Dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku z wnioskiem o zgodę na zatrzymanie i doprowadzenie Janusza K. na przesłuchanie.

Wnioskiem tym Sąd Dyscyplinarny przy SA zajął się na początku grudnia. Obecny na tym posiedzeniu sędzia K. zadeklarował, że 21 grudnia stawi się na przesłuchanie, co faktycznie zrobił.

Za przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej w zamian za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa grozi do 10 lat więzienia. Taka sama kara grozi za przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Sędzia K. orzekał w wydziale karnym Sądu Rejonowego w Kościerzynie. Przez pewien czas był przewodniczącym tego wydziału. Obecnie jest zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych i otrzymuje obniżone wynagrodzenie. (PAP)

sibi/ itm/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)