Powołany w czwartek przez prezydenta na stanowisko I prezesa Sądu Najwyższego Stanisław Dąbrowski cieszy się szacunkiem w środowisku sędziowskim, ma duże doświadczenie w kontaktach z władzą ustawodawczą i wykonawczą - oceniają sędziowie, z którymi rozmawiała PAP.
Zdaniem przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa Artura Górskiego, Dąbrowski - do niedawna przewodniczący KRS - "ma doskonałe rozeznanie w problemach sądownictwa, nie tylko w SN, ale także w sądownictwie cywilnym, karnym i wojskowym". "To mądry, zrównoważony człowiek, który ma duże doświadczenie sędziowskie" - powiedział Górski, który jest następcą Dąbrowskiego na stanowisku przewodniczącego KRS.
Rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia Bartłomiej Przymusiński powiedział z kolei, że "doświadczenie, które sędzia Dąbrowski zdobył jako przewodniczący KRS, przyda mu się w pracy na stanowisku I prezesa SN". Dodał, że liczy na to, że SN pod jego przewodnictwem będzie stał na straży prawa i zabierze głos w ważnych sprawach, dotyczących ustroju sądów powszechnych. "Że będzie dbać o to, by niezawisłość sędziowska nie była zagrożona" - dodał.
Zaznaczył, że to "dobry znak, iż prezydent Bronisław Komorowski przy powołaniu I prezesa Sądu Najwyższego kieruje się tym, który z kandydatów otrzymał większą liczbę głosów". W wyniku wyborów spośród sędziów SN Dąbrowski z Izby Cywilnej SN dostał 47 głosów, a Lech Paprzycki (prezes Izby Karnej SN) - 34 głosy.
Kadencja I Prezesa Sądu Najwyższego prof. Lecha Gardockiego, który pełnił ten urząd przez dwie sześcioletnie kadencje, upływa 18 października tego roku.
Dąbrowski jest pierwszym I prezesem SN w III RP wywodzącym się ze środowiska sędziów cywilistów. 63-letni Dąbrowski orzeka w SN od 1990 r. W latach 1989-91 z ramienia Komitetu Obywatelskiego był posłem na Sejm kontraktowy. Od 2006 r. do marca 2010 r. był przewodniczącym KRS. Ukończył w 1970 studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1974 r. był sędzią kolejnych szczebli.(PAP)
dom/ wkr/ jbr/
