Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm odrzucił projekt zmian w akcyzie dotyczący handlu olejem opałowym

0
Podziel się:

#
Dochodzą wypowiedzi poseł Marii Zuby z PiS i wiceministra finansów Jacka Kapicy.
#

# Dochodzą wypowiedzi poseł Marii Zuby z PiS i wiceministra finansów Jacka Kapicy. #

15.06. Warszawa (PAP) - Sejm odrzucił w piątek po pierwszym czytaniu projekt Solidarnej Polski zmieniający ustawę o akcyzie. Zgodnie z nim oświadczenia dokumentujące wykorzystanie oleju opałowego do celów grzewczych miałyby zastąpić zaświadczenia uprawniające do zakupu tego paliwa.

Za odrzuceniem projektu głosowało 218, przeciw 206, dwóch posłów wstrzymało się od głosu.

Zgodnie z obecnymi przepisami sprzedawcy oleju opałowego muszą odbierać od nabywców oleju specjalne oświadczenia o przeznaczeniu paliwa i przekazywać je co miesiąc do urzędów celnych. Jeżeli tego nie zrobią, muszą zapłacić wyższą akcyzę. Autorzy projektu nowelizacji ustawy o akcyzie zaproponowali zastąpienie oświadczeń zaświadczeniami uprawniającymi do kupowania wyrobów akcyzowych z obniżoną stawką akcyzy. Byłyby one wydawane przez urzędy celne. Aby uzyskać zaświadczenie, podmiot wykorzystujący olej opałowy dla celów opałowych, musiałby udokumentować w oświadczeniu m.in. ilość, rodzaj i miejsce położenia urządzeń grzewczych, do których byłby zużywany taki olej.

Przed piątkowym głosowaniem Maria Zuba z PiS pytała, dlaczego premier jest przeciwny funkcjonowaniu na rynku firm zajmujących się sprzedażą lekkiego oleju opałowego. "W ostatnim czasie w wyniku kontroli wiele tych firm znika z polskiego rynku. To właśnie niekończące się kontrole doprowadziły do ruiny te firmy, ich właścicieli, ich pracowników i ich rodziny" - mówiła Zuba. Jej zdaniem projekt przygotowany przez SP "obszar ten porządkuje i idzie naprzeciw oczekiwaniom firm".

Wiceminister finansów szef Służby Celnej Jacek Kapica zapewnił, że rząd dokłada wszelkich starań, aby ograniczyć szarą strefę w obrocie olejem opałowym wykorzystywanym do celów napędowych, "nawet jeżeli firmy będące oszustami muszą z tego tytułu upaść i zapłacić stosowne podatki". Kapica oświadczył, że działania te będą kontynuowane.

"Natomiast wprowadzamy zmiany w zakresie przepisów prawa, dając większą satysfakcję, większe możliwości weryfikacji tożsamości osób odbierających olej opałowy (...) jak również zmiany w ordynacji podatkowej, które doprowadzają do sytuacji, gdzie decyzja ostateczna jest egzekwowana wtedy, kiedy utrzymuje się w sądzie i jest prawomocna" - dodał Kapica. Zaznaczył, że rozwiązania te już obowiązują.

Andrzej Dera (SP) mówił, przedstawiając w czwartek projekt, że skutkiem obecnej procedury są wysokie kary nakładane na firmy, w przypadku, gdy firma spóźni się z przekazaniem oświadczeń lub urząd celny je zakwestionuje. Dera zapewniał, że zmiana uprości przepisy i ułatwi funkcjonowanie firmom sprzedającym olej opałowy, będzie przyjazna obywatelom, a jednocześnie zagwarantuje kontrolę państwa nad obrotem tym paliwem.

Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu złożył Janusz Cichoń (PO). Przyznał, że obecny system nie jest przyjazny dla nabywców oleju opałowego, ale krytykował projekt SP za to, że zdejmuje ze sprzedających paliwo odpowiedzialność za nieprawidłowości. Według Cichonia nie jest przyjazne dla obywatela obarczenie nabywców oleju obowiązkiem uzyskania w urzędzie celnym zaświadczenia, że jest się uprawnionym do zakupu oleju z preferencyjną stawką.

Zdaniem Cichonia z projektu nie wynikało, jak długo zaświadczenie byłoby ważne, nie określono trybu ich wydawania, ponadto za ich wydanie trzeba by zapłacić opłatę skarbową.

Kapica poinformował, że w resorcie finansów trwają prace zmierzające do zmniejszenia obciążeń administracyjnych związanych z obrotem olejem opałowym, a projekt zmian powinien zostać w ciągu kilku dni przedstawiony do konsultacji międzyresortowych. Zapewnił, że ich celem jest zastąpienie obecnych oświadczeń o przeznaczeniu oleju opałowego, oświadczeniami składanymi w okresowej (np. rocznej) umowie zawartej między sprzedawcą, a nabywcą.

Wiceminister wyjaśnił, że ministerstwo proponuje, by obowiązek składania oświadczeń przy każdej sprzedaży paliw opałowych został zastąpiony jednorazowym obowiązkiem złożenia oświadczenia. Wiceminister poinformował, że oświadczenia i umowa będą obowiązywały określony czas i dotyczyły konkretnej ilości towarów, a sankcje za niezłożenie w terminie oświadczenia zostaną złagodzone. (PAP)

mmu/ je/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)