Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm: Ponad pięć godzin trwała debata o bezpieczeństwie polskiej kolei

0
Podziel się:

Ponad pięć godzin trwała czwartkowa debata w Sejmie nad informacją rządu,
dotyczącą bezpieczeństwa na polskiej kolei, ale także nad powodami opóźnień w inwestycjach
drogowych i kolejowych. Dyskusja nad tym punktem posiedzenia zakończyła się ok. godz. 23.

Ponad pięć godzin trwała czwartkowa debata w Sejmie nad informacją rządu, dotyczącą bezpieczeństwa na polskiej kolei, ale także nad powodami opóźnień w inwestycjach drogowych i kolejowych. Dyskusja nad tym punktem posiedzenia zakończyła się ok. godz. 23.

W piątkowym, porannym bloku głosowań posłowie zdecydują czy poprzeć wniosek o odrzucenie informacji, którą w czwartek przedstawił, w imieniu rządu, minister transportu Sławomir Nowak. Podczas wystąpienia Nowak podkreślił, że bezpieczeństwo - również na kolei - to jeden z priorytetów zarówno resortu transportu, jak i całego rządu Donalda Tuska. "Celem pierwszoplanowym jest modernizacja kolei, infrastruktury (...) poprawa bezpieczeństwa i komfortu podróżujących" - mówił minister.

Zaznaczył, że katastrofa pociągów pod Szczekocinami 3 marca stała się "smutnym, ale przyczynkiem" do dyskusji na temat stanu bezpieczeństwa na kolei. Jak mówił, jego czwartkowe wystąpienie jest de facto połączeniem dwóch tematów: stanu inwestycji w dziedzinie infrastruktury i bezpieczeństwa na kolei.

Minister przedstawiając posłom informację dotyczącą dróg powiedział, że opóźniona jest budowa odcinków autostrad A1, A2 i A4. Zapewnił, że w miarę możliwości resort będzie pomagał i mobilizował wykonawców do szybszych prac.

Po wystąpieniu ministra swoje stanowiska przedstawiły kluby parlamentarne.

Poseł PO Stanisław Żmijan przekonywał, że to rząd PO-PSL dał impuls do budowy autostrad w Polsce. Poseł koalicyjnego PSL Janusz Piechociński zwrócił się o informacje od rządu dotyczące nie tylko bezpieczeństwa na polskiej kolei, ale w całym transporcie, także drogowym i lotnictwie.

Słowa krytyki padły podczas debaty ze strony przedstawicieli klubów opozycyjnych.

Krzysztof Tchórzewski (PiS) zarzucił, że brak odpowiedniej organizacji pracy na kolei, niewydolność Urzędu Transportu Kolejowego, dyskryminacja kolei przez rząd mogły przyczynić się do katastrofy pociągów pod Szczekocinami, w której zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych. Poseł Solidarnej Polski Patryk Jaki wskazał, że to za rządów PO zostali powołani do zarządów kolejowych spółek ludzie, którzy nie umieją wykorzystać unijnych pieniędzy.

Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota ironizował zaś, że deszcz i leniwi robotnicy to główne powody, dla których w terminie nie buduje się w Polsce autostrad. Pod rządami PO drogi albo nie powstają, albo powstają z pęknięciami - mówił z kolei Witold Klepacz (SLD).

Po dwudziestominutowych wystąpieniach klubów, około 60 posłów zadawało pytania Nowakowi, poruszając głównie sprawy lokalne m.in. budowę dróg, remonty dworców i planowane inwestycje. Na zakończenie debaty głos zabrał minister transportu.

Nowak odniósł się m.in. do wniosku rządu do Komisji Europejskiej w sprawie przesunięcia 1,2 mld euro z funduszy unijnych z projektów kolejowych na drogowe. "Czekamy na jak najpilniejszą odpowiedź Komisji w tej sprawie, czy będzie przesunięcie, czy nie" - powiedział Nowak. Dodał, że polski rząd dostosuje się do decyzji KE. (PAP)

aop/ eaw/ rda/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)