Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm przyjął informację rządu ws. wstrzymania pieniędzy UE na drogi

0
Podziel się:

Posłowie przyjęli informację rządu nt. wstrzymania przez KE wypłaty
funduszy na projekty drogowe zarządzane przez GDDKiA. Według zapewnień minister rozwoju
regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej pieniądze mogą zostać uruchomione na przełomie lutego i marca.

Posłowie przyjęli informację rządu nt. wstrzymania przez KE wypłaty funduszy na projekty drogowe zarządzane przez GDDKiA. Według zapewnień minister rozwoju regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej pieniądze mogą zostać uruchomione na przełomie lutego i marca.

W piątek za odrzuceniem informacji rządu głosowało 181 posłów. Przeciwnego zdania było 261, a jeden poseł wstrzymał się od głosu.

W trakcie wielogodzinnej środowej debaty w niższej izbie parlamentu Bieńkowska poinformowała, że pieniądze na drogi z UE mają być odblokowane w ciągu dwóch tygodni od dostarczenia do KE dokumentów. Dodała, że mają one trafić do Komisji do 15 lutego. "Trwają również prace nad systemem wykrywania zmów cenowych" - zaznaczyła minister.

Chodzi o 3,5 mld zł na inwestycje realizowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w ramach programów Infrastruktura i Środowisko oraz Rozwój Polski Wschodniej, których refundację wstrzymała KE argumentując, że przy inwestycjach drogowych mogło dochodzić do nieprawidłowości. KE zapowiedziała, że dopóki nie będą one wyjaśnione, to nie będą refundowane także dalsze polskie wnioski o płatność. Pozostałe środki UE na projekty to ok. 4 mld euro.

Podczas debaty Bieńkowska przypomniała, że w zeszłym tygodniu razem z ministrem transportu Sławomirem Nowakiem spotkała się w Brukseli z komisarzem UE ds. polityki regionalnej Johannesem Hahnem. Wyjaśniła, że Komisja domaga się, żeby w Polsce przejrzano wszystkie inwestycje drogowe realizowane przez GDDKiA, które otrzymały dofinansowanie unijne. Chodzi o potwierdzenie, że nie doszło przy ich realizacji do zmowy przetargowej.

Szefowa resortu rozwoju regionalnego poinformowała, że tych inwestycji jest ok. 130, a proces ich sprawdzania jest na ukończeniu.

Minister dodała, że komisarz Hahn uznaje, że zamrożenie wypłat dla Polski to działanie rutynowe.

Szef resortu transportu Sławomir Nowak poinformował posłów, że resorty transportu i rozwoju regionalnego wraz z UOKiK i Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT) opracowują metodologię, która ma pomóc identyfikować potencjalne przypadki zmów cenowych w inwestycjach drogowych.

Według Nowaka obecny system kontroli wydawania publicznych pieniędzy na infrastrukturę działa w Polsce bardzo dobrze i w tym przypadku zadziałał modelowo.

Dodał, że na dziesięć badanych projektów sprawdzanych przez ABW w trzech zaistniało podejrzenie złamania prawa. "Przy czym tylko w jednym prokuratura skierowała akt oskarżenia i skierowała zarzuty bardzo konkretnym ludziom - wykonawcom tego projektu, a nie Generalnej Dyrekcji" - podkreślił Nowak.

Minister zaznaczył, że to Polska jest poszkodowana przez zmowę cenową i to nie polski rząd defraudował publiczne pieniądze. Jeżeli ktokolwiek to robił - wywodził Nowak - to nieuczciwi wykonawcy, ale najpierw musi to stwierdzić sąd. (PAP)

mick/ amac/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)