Sejm przyjął w czwartek wieczorem kilka poprawek Senatu do ustawy o Komitecie do Spraw Europejskich. Ustawa m.in. likwiduje funkcjonujący obecnie Urząd Komitetu Integracji Europejskiej.
Celem ustawy jest skoordynowanie działań rządu w zakresie spraw unijnych poprzez utworzenie Komitetu do Spraw Europejskich, w miejsce obecnego UKIE. Ustawa tworzy nowe stanowisko - ministra do spraw członkostwa Polski w UE, który przejmie zadania dotychczasowego szefa UKIE (którym jest obecnie Mikołaj Dowgielewicz).
Minister ds. członkostwa ma - zgodnie z ustawą - przewodniczyć Komitetowi ds. Europejskich. W skład komitetu wejdą też ministrowie oraz szef Kancelarii Premiera. Natomiast, gdy na posiedzeniu obecny będzie premier, wtedy on ma przewodniczyć obradom.
W posiedzeniach Komitetu uczestniczyć będą mogli także przedstawiciele organów administracji rządowej, jednak bez prawa udziału w podejmowaniu decyzji, które zapadają w drodze uzgodnień.
Do zadań ministra właściwego ds. członkostwa Polski w UE należy m.in. opracowywanie strategii polityki Polski w ramach Unii, inicjowanie oraz opracowywanie dokumentów rządowych związanych z udziałem w pracach organów unijnych lub opiniowanie ich pod względem zgodności z tą strategią.
Według ustawy rząd może upoważnić Komitet do Spraw Europejskich do rozpatrywania i rozstrzygania spraw dotyczących m.in. informowania społeczeństwa o procesach integracji europejskiej, przygotowania organów administracji rządowej do wykonywania zadań wynikających z członkostwa Polski w UE, informacji na temat wykorzystania przez nasz kraj mechanizmów wsparcia finansowego UE, dokumentów związanych z koordynacją wdrażania unijnego prawa do polskiego systemu prawa.
Komitet może brać udział w uzgadnianiu projektów dokumentów rządowych zawierających np. strategię działania Polski w ramach UE, stanowiska Polski przedstawiane w Radzie Europejskiej.
Ustawa o Komitecie ds. Europejskich wprowadza też poprawki do innych obowiązujących ustaw - m.in. ustawy o służbie zagranicznej i ustawy o działach administracji rządowej. Do tych właśnie dwóch ustaw odnoszą się najistotniejsze poprawki Senatu, które zaakceptowali w czwartek posłowie.
Jedna z poprawek zobowiązuje dział zagraniczny administracji rządowej do reprezentowania i ochrony interesów polskich obywateli oraz polskich osób prawnych za granicą, a także do współpracy z Polakami zamieszkałymi za granicą, w tym do wspierania polskich instytucji kulturalnych i oświatowych poza granicami kraju.
Inna z przyjętych senackich poprawek obliguje ministra spraw zagranicznych do tego, by oprócz ustalania organizacji i kierowania działalnością polskich placówek zagranicznych, także koordynował działania związane z zapewnieniem ich bezpieczeństwa
Kolejna z poprawek znosi wymóg posiadania stopnia dyplomatycznego w przypadku ubiegania się o stanowiska dyrektorów biur do spraw budżetu i finansów, administracyjnych i majątkowych placówek zagranicznych, audytu wewnętrznego, a także informatyki w urzędzie obsługującym ministra spraw zagranicznych.
Teraz ustawa trafi do prezydenta. (PAP)
mkr/ mok/