Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm przyjął ustawę umożliwiającą NFZ aneksowanie umów

0
Podziel się:

#
dochodzi więcej wypowiedzi z debaty
#

# dochodzi więcej wypowiedzi z debaty #

11.10. Warszawa (PAP) - Sejm znowelizował w piątek ustawę, która ma m.in. umożliwić NFZ aneksowanie umów ze świadczeniodawcami na 2014 r., bez konieczności przeprowadzania nowych konkursów. Przed głosowaniem dyskutowano na temat jakości prawa stanowionego przez Sejm.

Nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz zmianę ustawy o swobodzie działalności gospodarczej poparło 228 posłów, 137 było przeciw, a 60 wstrzymało się od głosu.

Z końcem tego roku kończy się znaczna część wieloletnich umów NFZ ze świadczeniodawcami. Ponieważ nadal nie ma nowych rozporządzeń ministra zdrowia określających koszyki świadczeń, NFZ nie może wydać zarządzeń stanowiących podstawę do ogłoszenia postępowań konkursowych, aby wyłonić szpitale i przychodnie, udzielające świadczenia w ramach kontraktów z NFZ w 2014 r. Rozwiązaniem byłoby więc aneksowanie obecnie obowiązujących umów.

Projekt przewiduje, że NFZ na stałe otrzyma możliwość aneksowania umów ze szpitalami i przychodniami, bez potrzeby przeprowadzania konkursów. Za zgodą prezesa NFZ umowę będzie można przedłużyć na okres nie dłuższy niż 6 miesięcy. W przypadku umów, które wygasają pod koniec 2013 r., będzie można je aneksować jedynie do końca 2014 r. W rezultacie w ciągu 2014 r. byłyby przeprowadzane nowe konkursy i podpisywane nowe kontrakty ze świadczeniodawcami.

Przed głosowaniem posłowie PiS, m.in. Józefa Hrynkiewicz i Czesław Hoc, podkreślali, że ustawa procedowana była zbyt szybko i byle jak. Projekt wpłynął do Sejmu na początku października - szybkie prace nad ustawą wynikały z tego, że ma ona umożliwić NFZ aneksowanie umów ze świadczeniodawcami na 2014 r. bez konieczności ogłaszania nowych konkursów. Zdaniem Hrynkiewicz takiego bałaganu i niefrasobliwości przy stanowieniu prawa, jakie ma miejsce w obecnym Sejmie, jeszcze nie widziała i - według niej - Trybunał Konstytucyjny także zwracał na to uwagę.

"Pytanie to zobowiązałam się zadać na prośbę sędziów TK. Pytanie jest następujące: jakie działania zamierza pan premier podjąć, aby przeciwdziałać powszechnym praktykom, gdy ustawa wnoszona jest do Sejmu za późno, niedopracowana, poprawki zgłaszane są w trakcie, także takie poprawki, które mają załatwiać różne, niekiedy bardzo dziwne interesy?" - pytała Hrynkiewicz. Jej zdaniem taka praktyka narusza reguły stanowienia prawa, jest lekceważeniem społeczeństwa i ośmieszaniem Sejmu.

Hoc dodał, że podczas procedowania ustawy w Komisji Zdrowia Biuro Prawne zwracało uwagę posłom, że pracują "wbrew dobrej i przyzwoitej praktyce legislacyjnej".

Na zarzuty Hrynkiewicz odpowiedział premier Donald Tusk. "Wydaje się rzeczą kluczową, aby uzyskać potwierdzenie, czy rzeczywiście pani poseł miała upoważnienie od sędziów Trybunału, aby wystąpić w Wysokiej Izbie z tego typu bardzo twardymi, także ustrojowymi, zarzutami" - mówił Tusk. Dodał, że nie otrzymał od sędziów TK żadnej tego typu informacji, ale ponieważ zarzuty mają bardzo poważny charakter, zwróci się do prezesa TK z prośbą o informację w tej kwestii.

Hrynkiewicz wyjaśniła, że przedstawiła własne opinie, ale podkreśliła, że pochodzą one "ze sprawozdań TK i rozmów z sędziami Trybunału".

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz przerwała obrady i zwołała Konwent Seniorów. Jak poinformowała po przerwie, podjęto decyzję, aby "tę smutną sytuację wyjaśnić i ewentualnie po sprawdzeniu stenogramów wystąpić do TK".

Nowelizacja wprowadza do ustawy pojęcia "ciągłości" i "kompleksowości" - jako kolejnych kryteriów oceny ofert złożonych w konkursie na zawarcie umowy z NFZ. Jak uzasadnia resort, chodzi o premiowanie świadczeniodawców, którzy zapewniają pacjentowi możliwość realizacji procesu diagnostycznego lub terapeutycznego w ramach jednej placówki.

Skrócona ma zostać droga odwoławcza dla szpitali i przychodni od rozstrzygnięć konkursów. Obecnie trzeba odwołać się do dyrektora oddziału NFZ, następnie do prezesa, a dopiero potem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Nowe przepisy zakładają, że od decyzji dyrektora oddziału NFZ będzie przysługiwał wniosek o ponowne rozpoznanie sprawy, a w dalszej kolejności skarga do sądu administracyjnego (jednego z 16 wojewódzkich).(PAP)

akw/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)