Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o zarządzaniu kryzysowym

0
Podziel się:

Samorządy powiatowe i gminne będą miały możliwość tworzenia centrów
zarządzania kryzysowego w zależności od swoich potrzeb i na bazie swoich jednostek; programy
zarządzania kryzysowego będą aktualizowane nie rzadziej niż co dwa lata - przewiduje nowelizacja
ustawy o zarządzaniu kryzysowym, uchwalona w piątek przez Sejm.

Samorządy powiatowe i gminne będą miały możliwość tworzenia centrów zarządzania kryzysowego w zależności od swoich potrzeb i na bazie swoich jednostek; programy zarządzania kryzysowego będą aktualizowane nie rzadziej niż co dwa lata - przewiduje nowelizacja ustawy o zarządzaniu kryzysowym, uchwalona w piątek przez Sejm.

Za nowelizacją było 269 posłów, przeciw - 152, czterech wstrzymało się od głosu. Założeniem nowelizacji jest stworzenie efektywnego i czytelnego systemu zarządzania kryzysowego. Samorządy uzyskają większe możliwości decyzyjne, ma być wyeliminowanych wiele wątpliwości dotyczących interpretacji dotychczasowych przepisów. Usprawniony ma być proces planowania w sytuacjach kryzysowych.

Organizację, tryb pracy, sposób całodobowego alarmowania członków zespołu zarządzania kryzysowego oraz sposób obiegu informacji w sytuacjach kryzysowych będzie określał starosta. Analogiczna zasada dotyczy wszystkich podmiotów zobowiązanych do utworzenia centrów.

Nowelizacja wprowadza m.in. nowe definicje, np. sytuacji kryzysowej. Chodzi o to, by łatwiej było uznać jakieś zdarzenie za taką sytuację. Obecnie, aby jakieś zdarzenie uzyskało takie miano, musi dojść do: zerwania lub znacznego naruszenia więzów społecznych, poważnego zakłócenia funkcjonowania instytucji publicznych, użycia niezbędnych środków do zapewnienia lub przywrócenia bezpieczeństwa w takim wymiarze, który nie uzasadnia konieczności wprowadzenia jednego ze stanów nadzwyczajnych wymienionych w konstytucji.

Nowa definicja uzależnia zaistnienie sytuacji kryzysowej wyłącznie od wystąpienia zagrożenia, które wpływa negatywnie na bezpieczeństwo ludzi lub środowiska w takim stopniu, że działania odpowiednich służb i samorządu przestają wystarczać.

Według nowych przepisów ma zostać sporządzony Krajowy Plan Zarządzania Kryzysowego - jego utworzenie ma być poprzedzone raportem o zagrożeniach bezpieczeństwa narodowego, który - w zakresach swoich właściwości - sporządzony zostanie przez ministrów i kierowników organów centralnych. Koordynatorem raportu będzie dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, a w części dotyczącej zagrożeń o charakterze terrorystycznym - szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

W nowelizacji uproszczono też m.in. definicję planowania cywilnego i wprowadzono nowe definicje niezbędnych w procesie zarządzania kryzysowego pojęć - np. cykl planowania, siatka bezpieczeństwa, mapy zagrożenia, mapy ryzyka, zdarzenia o charakterze terrorystycznym.

W ustawie funkcjonuje pojęcie "infrastruktura krytyczna" - chodzi o obiekty, budynki oraz instalacje istotne dla funkcjonowania państwa i ochrony ludności - takie jak rafinerie czy elektrownie. Dotyczy to także systemów łączności i sieci teleinformatycznych, zaopatrzenia w żywność i wodę, systemów ratowniczych oraz systemów zapewniających ciągłość działania administracji publicznej. Nowelizacja ustawy przewiduje opracowanie Narodowego Programu Ochrony Infrastruktury Krytycznej.

Wprowadzenie do przepisów prawa pojęcia infrastruktury krytycznej miało związek z zamachami terrorystycznymi z 11 września 2001 r. w USA. Rok po tych wydarzeniach NATO zwróciło się do państw członkowskich z pytaniem, jak wyglądają u nich plany działań na tego rodzaju sytuacje. Właśnie wtedy Polska postanowiła wprowadzić u siebie takie programy.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zainaugurowało działalność 2 sierpnia zeszłego roku. Jego głównym celem jest analizowanie zagrożeń i możliwości reagowania na nie w oparciu o dane uzyskiwane ze wszelkich możliwych źródeł. Zatrudnia 36 osób.(PAP)

dom/ mok/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)