Sejmowa komisja zdrowia pozytywnie zaopiniowała na piątkowym posiedzeniu zmiany w planie finansowym Narodowego Funduszu Zdrowia. Zakłada on, że nadwyżka NFZ wyniesie w tym roku 1,6 mld zł.
Jeszcze kilka dni temu minister zdrowia Ewa Kopacz podawała, że Fundusz nie wykorzysta w tym roku ok. 990 mln zł. Kopacz chciała, by pieniądze te jak najszybciej trafiły do świadczeniodawców i były przeznaczone m.in. na wzrost wyceny punktu (na podstawie którego wyceniania jest praca lekarzy) oraz na koszty zmiany organizacji pracy po wejściu w życie przepisów o ograniczonym czasie pracy.
Nadwyżka NFZ może być ponownie rozdysponowana po zakończeniu bilansu rocznego, po pierwszym kwartale roku następnego a więc w kwietniu 2008 r.
Na poprzednim posiedzeniu komisji, w środę, NFZ po raz kolejny przedstawił projekt swojego planu finansowego na ostatni kwartał 2007 r. POprzednia wersja tego dokumentu trafiła do komisji 21 listopada ale nie uzyskała pozytywnej opinii.
W nowej wersji projektu nie ma - w porównaniu z poprzednią - 339 mln zł, które miały być przeznaczone na świadczenia medyczne (m.in. zmniejszenie kolejek do specjalistów).
Komisja zwróciła się do prawników o poradę, czy może ponownie rozpatrywać projekt planu finansowego NFZ w sytuacji, gdy miesiąc temu negatywnie już jeden projekt zaopiniowała. Zgodnie z ekspertyzą, nie było ku temu przeciwwskazań i komisja zmiany w planie finansowym przyjęła.
Każdy projekt zmian w planie finansowym NFZ muszą zaopiniować sejmowe komisje zdrowia i finansów. Ich zdanie nie jest jednak wiążące dla podejmującego decyzje w tej sprawie ministra zdrowia.
Na piątkowym posiedzeniu komisja powołała również dwie podkomisje do prac nad rządowymi projektami ustaw o zawodzie lekarza i lekarza dentysty oraz o izbach aptekarskich. Są to projekty dostosowujące obowiązujące przepisy do wymogów unijnych, chodzi przede wszystkim o zapisy dotyczące uznawania kwalifikacji zawodowych.
W projekcie ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty są również zmiany przepisów dotyczących specjalizacji lekarskich oraz kwestii związanych z dokumentacją medyczną pacjenta. Ustawa wprowadza też pewne zmiany związane z prowadzeniem praktyki lekarskiej.
Jak powiedział prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Konstanty Radziwiłł, samorząd lekarski jest zadowolony z zawartych w projekcie propozycji, dotyczących państwowego egzaminu lekarskiego. Podkreślił, że NIL od dawna postulowała, by mógł on się odbywać jeszcze w czasie stażu, a nie dopiero po jego zakończeniu. Radziwiłł zapowiedział jednak, że samorząd będzie zgłaszał uwagi do projektu, m.in. odnoszące się do propozycji, by archiwizacją dokumentacji medycznej zajmowały się Okręgowe Izby Lekarskie oraz zapisów dotyczących prowadzenia indywidualnych praktyk.
Radziwiłł zgłosił również postulat, by przy okazji prac nad projektami zmienić definicję zawodu lekarza. NIL nie jest zadowolona z obecnie obowiązującej, na mocy której lekarz -będący przez wiele lat urzędnikiem - może w dowolnym momencie wrócić do wykonywania zawodu. "Mamy zamiar zaskarżyć ten zapis do Trybunału Konstytucyjnego, który zapewne przyznałby nam rację, ale naszym zdaniem lepiej byłoby to zmienić przy okazji prac nad tym projektem" - zapowiedział Radziwiłł. (PAP)
akw/ wkr/ woj/
