Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Senacka komisja za odrzuceniem sprawozdania KRRiT

0
Podziel się:

Komisja Kultury i Środków Przekazu rekomenduje Senatowi odrzucenie
sprawozdania z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w 2009 r. Za odrzuceniem dokumentu
głosowali senatorowie PO, o przyjęcie sprawozdania wnioskowali senatorowie PiS.

Komisja Kultury i Środków Przekazu rekomenduje Senatowi odrzucenie sprawozdania z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w 2009 r. Za odrzuceniem dokumentu głosowali senatorowie PO, o przyjęcie sprawozdania wnioskowali senatorowie PiS.

Po blisko sześciogodzinnej dyskusji za odrzuceniem sprawozdania zagłosowało siedmiu senatorów, czterech było przeciw. Teraz sprawozdanie czeka głosowanie na posiedzeniu plenarnym Senatu, które rozpoczyna się w środę. Zgodnie z Ustawą o radiofonii i telewizji, jeśli sprawozdanie odrzucą Sejm i Senat, kadencja KRRiT wygaśnie po dwóch tygodniach, chyba że nie potwierdzi tego prezydent.

Wnioskujący o odrzucenie sprawozdania senatorowie PO zarzucali KRRiT, że dokument ma charakter statystyczno-techniczno-finansowy, KRRiT uwypukla w nim jedynie swoje osiągnięcia i bariery, z jakimi się zetknęła, brak jest zaś śladu niepowodzeń.

"Należałoby choćby spytać, jak KRRiT broniła zasad, którymi powinny się rządzić media i gdzie jest o tym choćby słowo w sprawozdaniu?" - pytał senator Andrzej Grzyb. Zarzucał on też KRRiT, że nie dba o interes ośrodków regionalnych TVP i PR, a w TVP więcej jest komercji niż misji.

Barbara Borys-Damięcka (PO) dodała zaś, że KRRiT nie dopełnia swoich ustawowych obowiązków, a "grube sprawozdanie nie obejmuje meritum sprawy". Według Borys-Damięckiej, nie ma dziś mowy o pluralistycznym charakterze mediów publicznych, bo "sama KRRiT nie jest pluralistyczna w swoim składzie".

Uzasadniając wniosek o odrzucenie sprawozdania, senator powołała się na stanowisko apelującego o to warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. "Gdzie jest w sprawozdaniu miejsce na zdanie, że KRRiT nie ustrzegła mediów publicznych od jaskrawego upolitycznienia" - dodawał Grzyb.

"Nie ma takiego zdania w sprawozdaniu, bo to jest nieprawda" - ripostował szef KRRiT Witold Kołodziejski. "Musiałbym napisać, że nie mogła ustrzec, bo nie zależało to tylko od KRRiT, ale również od rządu, Sejmu, Senatu, bo wszyscy w tym tyglu mieszali" - powiedział Kołodziejski.

Zarzuty o komercjalizację mediów publicznych odpierał, podkreślając, że w 2009 r. utrzymywał się krach systemu abonamentowego, wskutek czego TVP1 i TVP2 utrzymują się obecnie wyłącznie ze środków komercyjnych. "Nadawca miałby pełne prawo zaskarżyć i KRRiT, i rząd, dlatego że ma pewne obowiązki misyjne i ograniczenia jeśli chodzi o reklamę, a nie ma zagwarantowanych ustawowo przewidzianych środków" - powiedział Kołodziejski.

Sprawozdania bronili także senatorowie PiS, którzy - jak senator Czesław Ryszka - podkreślali, że nie jest ono jedynie dokumentem techniczno-statystycznym, ale zawiera obfity materiał merytoryczny.

Przedstawiając najważniejsze fakty z kilkusetstronicowego sprawozdania, Kołodziejski przypomniał, że Krajowa Rada odbyła w 2009 r. 56 posiedzeń, przyjęła ponad 550 uchwał, nałożyła trzy kary finansowe dla nadawców i rozdzieliła 628 mln zł abonamentu między publiczne radio i telewizję. Najwięcej pieniędzy z abonamentu otrzymała w 2009 r. TVP - 301 mln zł, 172 mln zł dostało Polskie Radio, 155 mln zł - rozgłośnie regionalne. Tym samym udział środków abonamentowych w finansowaniu działalności radiofonii publicznej wyniósł 71 proc., w przypadku TVP - 17 proc.

W sprawozdaniu wyliczono, że w 2009 r. do KRRiT wpłynęło ok. 1,5 tys. skarg - najwięcej (600) na reklamy. 390 skarg dotyczyło programu radiowego i telewizyjnego. Z reguły skarżono się na obniżenie jakości oferty, dążenie do zwiększenia oglądalności kosztem programów kulturalnych i edukacyjnych - zauważa KRRiT. Zwiększyła się liczba skarg związanych z obrazą uczuć religijnych, w porównaniu z ubiegłymi latami spadła natomiast liczba skarg na łamanie przepisów o ochronie małoletnich przed szkodliwymi treściami, na treść audycji informacyjnych oraz wypełnianie misji przez nadawców publicznych.

131 skarg dotyczyło technicznych problemów z odbiorem programów, 181 - abonamentu radiowo-telewizyjnego.

Do KRRiT napływały też skargi w sprawach polityki personalnej w mediach publicznych (58), wystąpienia dotyczące działalności operatorów platform satelitarnych (42) i telewizji kablowych (27), czy też skargi dotyczące konkursów, organizowanych w radiu lub telewizji (8).

Do rady trafiło też ponad 10 tys. wniosków od zalegających z opłatą abonamentu. Dłużnicy wnosili o umorzenie lub rozłożenie zaległości na raty. W wyniku prowadzonych kontroli nadawców w 2009 r. przewodniczący KRRiT trzykrotnie nałożył na nadawców kary finansowe, na łączną kwotę 90 tys. zł.

Kary dotknęły: Polsat - w styczniu na spółkę nałożono karę 50 tys. zł za "złamanie zakazu nadawania reklamy ukrytej loterii pieniężnych w audycji Studio Lotto". Także w styczniu karę nałożono na Superstację. Telewizję ukarano 20 tys. zł za przekroczenie dopuszczalnego limitu emisji reklam na godzinę. Kolejne 20 tys. zł kary nałożono na Superstację za naruszenie przepisów o kwalifikowaniu programów dla poszczególnych grup wiekowych.

Sprawozdanie przedstawia ponadto m.in. szczegółową analizę programu nadawców publicznych i koncesjonowanych, analizę zmian zachodzących na rynkach radiowym i telewizyjnym, analizę audytorium poszczególnych mediów, udziały w rynku oraz efekty prac nad wprowadzeniem w Polsce telewizji cyfrowej.(PAP)

js/ itm/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)