Senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji nie zgodziła się w czwartek na przyznanie 2 mln zł Urzędowi ds. Kombatantów. Takie rozwiązanie proponował Zbigniew Romaszewski (PiS). Zgodnie z nowelizacją budżetu, przyjętą przez Sejm, tegoroczny budżet Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych zostanie zmniejszony o 2,8 mln zł, czyli o 10 proc.
Największa część tej kwoty zostanie odpisana z Funduszu Kombatanckiego, którego przychody zostaną zmniejszone o 17 proc., czyli o 2,4 mln zł i wyniosą 8,9 mln zł. Pieniądze z Funduszu Kombatanckiego przeznaczane są na wypłatę świadczeń społecznych i pomocy dla kombatantów.
W trakcie dyskusji Zbigniew Romaszewski (PiS) złożył wniosek o wykreślenie z nowelizacji budżetu, przyjętej w ubiegłym tygodniu przez Sejm, zapisu o zmniejszeniu tegorocznego budżetu Urzędu ds. Kombatantów i zaproponował, by zamiast tego zmniejszyć o 2 mln zł część budżetową, przeznaczoną na obsługę zadłużenia zagranicznego.
"To zwyczajna nieprzyzwoitość, by ograniczać środki dla kombatantów" - podkreślał. Wtórował mu senator Stanisław Piotrowicz (PiS). "To ludzie honoru, którzy nie myślą o sprawach materialnych" - mówił o kombatantach. "Nie myśleli kiedyś, gdy narażali swoje życie; nie myślą i teraz, bo nie upominają się o swoje. To ludzie, dla których ważniejsze jest być niż mieć" - zaznaczył.
Natomiast senator Piotr Wach (PO) uznał, że jest to "nieuzasadniona propaganda". "Szef Urzędu miał wybór i mógł ograniczyć inne środki" - powiedział. Zgłosił wniosek o przyjęcie tej części budżetu bez poprawek. Komisja wniosek ten przyjęła stosunkiem głosów 4:3.(PAP)
dom/ malk/ gma/
