Senat przyjął poprawkę do nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która zakłada, że prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie tylko powołuje, ale i odwołuje Sejm na wniosek premiera; niezbędna jest do tego zgoda Senatu.
Ponadto senatorowie poparli poprawkę, która ma zagwarantować, że KRRiT rozpocznie działanie na mocy nowelizacji nawet gdyby Sejm, Senat lub prezydent zwlekały z powołaniem nowych członków.
Zmiana zakłada, że jeśli którykolwiek z organów, uprawnionych do powoływania członków KRRiT (Sejm, Senat lub prezydent) będzie zwlekał ze wskazaniem swoich przedstawicieli, podczas gdy inny już ich wybierze, Krajowa Rada będzie mogła działać w mieszanym składzie tzn. z udziałem członków obecnej i przyszłej kadencji.
Gdyby zatem np. Sejm i Senat powołały swoich członków, a prezydent zwlekał z tym aktem, wówczas do czasu powołania przedstawicieli prezydenta w Radzie byłoby pięciu członków z nowego rozdania (w myśl nowelizacji trzech członków powołuje Sejm, dwóch Senat i dwóch prezydent) i dwóch obecnie zasiadających w radzie prezydenckich członków KRRiT. Kadencja nowej KRRiT liczyć się będzie w myśl tej poprawki od dnia powołania ostatniego członka.
Gdyby nie przyjęto tej poprawki KRRiT w obecnym składzie mogłaby działać do czasu aż wszystkie trzy organy: Sejm, Senat i prezydent wskazałyby swoich przedstawicieli. (PAP)
js/ mok/ mow/