Senat rozszerzył porządek czwartkowych obrad o debatę nad ustawą o ratyfikacji paktu fiskalnego. Sprzeciwiali się temu senatorowie PiS, ale zostali przegłosowani przez większość senatorów.
Rozszerzenie porządku obrad o ten punkt zaproponował marszałek Bogdan Borusewicz (PO). Zaprotestowali senatorowie PiS, którzy złożyli sprzeciw. Opozycji nie udało się jednak zablokować prac nad paktem. Najpierw jej sprzeciw został odrzucony w głosowaniu, potem Borusewicz nie uwzględnił wniosku Jana Marii Jackowskiego (PiS), by ogłosić przerwę w posiedzeniu do czasu rozdania senatorom wszystkich dokumentów związanych z ustawą o ratyfikacji paktu fiskalnego.
Senator Marek Martynowski (PiS) przekonywał, że procedowanie ustawy będzie złamaniem regulaminu Senatu, a Stanisław Karczewski (PiS) powiedział, że głosowanie rozszerzenia porządku obrad, w sytuacji gdy senatorowie nie zostali zaopatrzeni w druki senackie, było "absolutną podstawą do podważenia traktatu". Karczewski zapowiedział, że zostanie w tej sprawie złożony wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.
Debata nad paktem fiskalnym zostanie przeprowadzona jako punkt 13. posiedzenia po tym, jak senatorowie zapoznają się z programem prac Komisji Europejskiej na 2013 rok.
Martynowski ocenił, że praca nad traktem naruszy art. 34 regulaminu Senatu. Przepis ten mówi, że "projekt porządku obrad Senatu ustala marszałek Senatu, przy czym do porządku obrad mogą być wniesione jedynie sprawy znane senatorom z druków rozdanych nie później niż na 3 dni przed posiedzeniem".
Regulamin przewiduje też jednak, że w wyjątkowych przypadkach może nastąpić, za zgodą Senatu, skrócenie tego terminu.
W czwartek rano senackie komisje zarekomendowały Senatowi poparcie ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji paktu fiskalnego. Senatorowie opozycji chcieli odrzucenia ustawy.(PAP)
mmu/ rbk/ pad/ son/ ura/
