Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Senat: ustawa ws. obsadzenia 51. polskiego euromandatu -później

0
Podziel się:

Ustawa o zasadach obsadzenia 51. polskiego mandatu w PE w obecnej
kadencji wejdzie w życie dopiero po ratyfikacji w krajach UE decyzji Rady Europejskiej ws.
dodatkowych euromandatów postanowił w czwartek Senat. Ustawą zajmie się jeszcze Sejm.

Ustawa o zasadach obsadzenia 51. polskiego mandatu w PE w obecnej kadencji wejdzie w życie dopiero po ratyfikacji w krajach UE decyzji Rady Europejskiej ws. dodatkowych euromandatów postanowił w czwartek Senat. Ustawą zajmie się jeszcze Sejm.

Zgodnie z Traktatem Lizbońskim (wszedł w życie 1 grudnia 2009 r.), łączna liczba deputowanych do Parlamentu Europejskiego ze wszystkich krajów wspólnoty wynosi 751 (w tym przewodniczący PE), tj. o 15 europosłów więcej niż przewidywał Traktat z Nicei (736 posłów). Ponadto, zgodnie z Traktatem, minimalna liczba posłów z jednego kraju Unii to sześć, a maksymalna - 96. Oznacza to, że Niemcy, które do tej pory miały 99 posłów, po wejściu w życie nowego traktatu w PE stracą trzy mandaty.

Ponieważ skład obecnego PE został wyłoniony jeszcze w czasie obowiązywania Traktatu z Nicei, Rada Europejska zaproponowała, aby przejściowo - do zakończenia aktualnej kadencji PE w 2014 r. - zmienić liczbę europosłów przynależnych poszczególnym krajom, ale tylko w tych przypadkach, gdy oznacza to jej zwiększenie.

Zgodnie z tą propozycją Rady, do 2014 r. - mimo wejścia w życie Traktatu z Lizbony - Niemcy miałyby nadal 99 posłów (jak to przewidywał Traktat z Nicei). Oznacza to, że do końca kadencji 2009-2014 r. PE liczyłby tymczasowo 753 posłów (a nie 751, o czym mówi Traktat Lizboński.

Jak tłumaczył szef senackiej komisji ds. UE Edmundt Wittbrodt podczas środowej debaty nad ustawą, decyzja Rady Europejskiej jest zmianą traktatową i w związku z tym wymaga ona ratyfikacji przez wszystkie kraje członkowskie UE. "Zmiana ta jeszcze nie została przyjęta, w tej chwili powiadomione zostały parlamenty poszczególnych krajów UE" - powiedział wtedy senator. Jak zaznaczył, Rada przesłała notyfikacje w tej sprawie parlamentom krajowym.

W ubiegłorocznych wyborach do PE Polacy wybrali 50 europosłów. Dodatkowy mandat przypadnie Polakowi na mocy Traktatu Lizbońskiego, który wszedł w życie 1 grudnia 2009 roku.

Obsadzenia tego mandatu - jak przewiduje ustawa - dokona się na podstawie wyników wyborów do PE z 7 czerwca 2009 roku. Mandat otrzyma osoba, która uzyskałaby go, gdyby w czerwcowych wyborach wybierano 51, a nie 50 posłów.

Kolejnego polskiego deputowanego do PE wskaże Państwowa Komisja Wyborcza, a decyzja ta zostanie ogłoszona w Dzienniku Ustaw. Marszałek Sejmu z kolei niezwłocznie prześle do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego zawiadomienie o obsadzeniu mandatu europosła.

Na początku grudnia Bronisław Komorowski mówił, że ze wstępnych informacji wynika, iż 51. mandat eurodeputowanego przypadłby kandydatowi PSL z województwa lubelskiego. W czerwcowych wyborach do europarlamentu na liście ludowców w Lublinie najwięcej głosów - nieco ponad 11,5 tys. - otrzymał obecny poseł Edward Wojtas.(PAP)

mzk/ la/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)