Główna siła w dwupartyjnym rządzie Serbii, nacjonalistyczna Serbska Partia Postępowa (SNS) wicepremiera Aleksandara Vuczicia, jednomyślnie zaaprobowała w niedzielę przyspieszenie o dwa lata wyborów parlamentarnych i przeprowadzenie ich w marcu tego roku .
Przyspieszenie głosowania zaproponował Aleksandar Vuczić, który w ten sposób zerwał koalicję rządową utworzoną przed dwoma laty z Socjalistyczną Partią Serbii przeciwną wcześniejszym wyborom.
W sobotę podał się do dymisji w związku ze sporem w koalicji rządzącej na tle konieczności reform strukturalnych minister gospodarki Sasza Radulović, który nie należy do żadnej partii, ale objął stanowisko z rekomendacji SNS.
Powodem rezygnacji był opór związków zawodowych i części rządu wobec planów reform mających zderegulować i zliberalizować rynek pracy i doprowadzić do restrukturyzacji lub zamknięcia dziesiątków państwowych przedsiębiorstw uznanych za nierentowne.
SNS liczy na to, że przyspieszone wybory zapewnią partii silniejszy mandat w parlamencie, co pozwoli jej przeprowadzić reformy gospodarcze i przyspieszyć w ten sposób przystąpienie Serbii do Unii Europejskiej.
Vuczić oświadczył w niedzielę, iż rząd pracował dobrze, ale wobec starań o wejście do UE konieczne jest przyspieszenie reform gospodarczych.
Serbia rozpoczęła we wtorek negocjacje w sprawie przystąpienia do UE. Premier Ivica Daczić wyraził podczas pobytu w Brukseli nadzieję, w 2020 roku Serbia będzie członkiem Unii.
W Belgradzie oczekuje się, że socjalista Ivica Daczić wystąpi w poniedziałek lub wtorek do prezydenta o rozwiązanie parlamentu i ogłosi 29 stycznia wybory, które prawdopodobnie odbędą się 16 marca.
Sondaże dają nacjonalistom Vuczicia 43 proc. głosów, podczas gdy socjaliści mogą uzyskać 11 proc. (PAP)
ik/ ro/
15582831
