Szef MSW Serbii Ivica Daczić poinformował w środę, że prezydent Boris Tadić i inni wysocy przedstawiciele władz otrzymują "poważne groźby" śmierci od handlarzy narkotyków.
"Poważne groźby śmierci pochodzą od mafii narkotykowej. Ja sam otrzymuję groźby, ale także prezydent Boris Tadić, ważne osobistości ministerstwa sprawiedliwości, jak również prokurator specjalny" odpowiedzialny za przestępczość zorganizowaną - powiedział Daczić w rozmowie z dziennikiem "Press".
Szef MSW, który jest jednocześnie wicepremierem, zapewnił, że "cały kraj" jest zdeterminowany w walce z mafią narkotykową.
"Press" napisał, że osoby, które otrzymują groźby, zostały objęte nadzwyczajnie wzmocnionymi środkami bezpieczeństwa.
Serbskie władze regularnie informują o operacjach wymierzonych w handlarzy narkotykami. Ostatnio ich celem są grupy przestępcze organizujące przemyt narkotyków, przeznaczonych do Europy, przez Bałkany z Ameryki Łacińskiej.
Przejęcie w październiku 2009 roku u wybrzeży Urugwaju ponad dwóch ton kokainy przeznaczonej na rynek europejski spowodowało falę aresztowań w Serbii. (PAP)
ksaj/ ro/
5642570