Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Seremet: informacja Rosjan ws. identyfikacji ofiar bez znaczenia, wątpliwości wyjaśnione

0
Podziel się:

Prokurator generalny Andrzej Seremet powiedział PAP, że strona polska była
zaskoczona, iż Rosjanie podnieśli w środę temat błędnej identyfikacji 3 ofiar katastrofy
smoleńskiej. Podkreślił, że wątpliwość zostały zweryfikowane przed pochówkiem ofiar, a informacja
Rosjan nie ma znaczenia dla śledztwa.

Prokurator generalny Andrzej Seremet powiedział PAP, że strona polska była zaskoczona, iż Rosjanie podnieśli w środę temat błędnej identyfikacji 3 ofiar katastrofy smoleńskiej. Podkreślił, że wątpliwość zostały zweryfikowane przed pochówkiem ofiar, a informacja Rosjan nie ma znaczenia dla śledztwa.

Seremet, który w środę w Moskwie rozmawiał z przewodniczącym Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Aleksandrem Bastrykinem, zaznaczył, że znaczenie dla śledztwa może mieć natomiast wspólne badanie czarnych skrzynek TU-154M przez ekspertów polskich i rosyjskich. Zapowiedział, że termin tego badania zostanie ustalony pod koniec maja.

Po spotkaniu Seremeta i Bastrykina Komitet Śledczy Rosji podał, że ekspertyza molekularno-genetyczna przeprowadzona przez rosyjskich ekspertów podważyła wyniki dokonanej w kwietniu 2010 r. przez stronę polską identyfikacji ciał trzech ofiar katastrofy smoleńskiej. Taką informację otrzymał w środę Seremet.

"Kwestia tej identyfikacji nie ma żadnego znaczenia dla śledztwa" - powiedział PAP w środę wieczorem Andrzej Seremet.

"Nie był to temat, który byśmy poruszali z własnej inicjatywy, natomiast w czasie rozmów usłyszeliśmy o tym, że podczas badań w trzech przypadkach członkowie rodzin albo osoby do tego upoważnione rozpoznały pewne osoby, przy czym po badaniach genetycznych okazało się, że te rozpoznania były błędne. Usłyszeliśmy taką informację i tyle. Przyjęliśmy ją, nie widząc w tym żadnego powodu do tego, żeby cokolwiek (...) zmieniać" - powiedział Seremet. Jak podkreślił, wątpliwości co do tożsamości ofiar zostały zweryfikowane, zanim te osoby zostały pochowane.

Pytany, dlaczego - jego zdaniem - ta sprawa została poruszona właśnie podczas środowych rozmów, Seremet odpowiedział: "Nie mam zielonego pojęcia. Jesteśmy zaskoczeni. Wydaje się nam, że to nie służy nikomu ani niczemu".

Prokurator generalny poinformował również PAP, że podczas środowego spotkania rozmawiał na temat wspólnego badania czarnych skrzynek przez ekspertów polskich i rosyjskich. "Termin zostanie dopracowany pod koniec maja podczas rozmów bezpośrednich. Mamy zgodę co do tego, że pojadą tam nasi biegli, nie będzie żadnych problemów. Kwestie logistyczno-organizacyjne będą przedmiotem dalszych rozmów" - powiedział.

Pytany, czy nasi biegli pojadą z tym, co udało sie odczytać polskim ekspertom, prokurator generalny wyjaśnił: "Nie, nasi biegli pojadą po to, żeby pomierzyć, obejrzeć, dokonać obmiarów oryginału, żeby przekonać się, czy wszystko to, co oni wykonywali na kopii przywiezionej do Polski, jest zgodne z oryginałem i zbadać pewne elementy techniczne".

W czwartek Seremet spotka się z prokuratorem generalnym Rosji Jurijem Czajką. (PAP)

hp/ abr/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)