Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Seremet: moja aktywność w kontaktach z Rosją - najwyższa z możliwych

0
Podziel się:

Prokurator generalny Andrzej Seremet ocenił w czwartek, że w kontaktach ze
stroną rosyjską w sprawie śledztwa smoleńskiego przejawia aktywność najwyższą z możliwych.
Poinformował PAP, że lutowy termin spotkania polskich i rosyjskich śledczych jest aktualny.

Prokurator generalny Andrzej Seremet ocenił w czwartek, że w kontaktach ze stroną rosyjską w sprawie śledztwa smoleńskiego przejawia aktywność najwyższą z możliwych. Poinformował PAP, że lutowy termin spotkania polskich i rosyjskich śledczych jest aktualny.

"Nie chcę wystawiać cenzurek, to jest współpraca niełatwa, ona ma lepsze i gorsze okresy; moja aktywność jest najwyższa z możliwych w tych uwarunkowaniach, bo nie jest przyjęte w relacjach międzynarodowych wizytowanie się co dwa-trzy miesiące i niemal co kilka tygodni rozmowy telefoniczne, a i tamta strona ma swoje trudności rozmaite" - powiedział prokurator generalny, który przedstawiał w Senacie informację na temat aktualnej sytuacji w prokuraturze.

W połowie stycznia prokurator generalny informował, że w lutym rosyjscy i polscy śledczy prowadzący odrębne postępowania ws. katastrofy smoleńskiej spotkają się w Warszawie, by dokonać przeglądu dotychczasowej współpracy. Po zakończeniu wystąpienia w Senacie Seremet powiedział PAP, że w przyszłym tygodniu spotka się z prokuratorami wojskowymi. "Zaczniemy przygotowania logistyczne, żeby ten termin lutowy został zachowany i myślę, że nie będzie większych przeszkód do tego, żeby w lutym w Warszawie to spotkanie się odbyło" - zaznaczył Seremet.

Wcześniej - odpowiadając na pytania senatorów - prokurator generalny powiedział, że wysoko ocenia pracę polskiej prokuratury i zaangażowanie prokuratorów w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej. Dodał, że przeprowadzony w 2010 r. rozdział funkcji ministra sprawiedliwości od prokuratora generalnego miał pozytywny wpływ na prowadzenie po stronie polskiej śledztwa smoleńskiego. "Patrzę na życie w tym kraju i widzę, co by się działo, gdyby funkcję prokuratora generalnego pełnił minister, czyli organ polityczny" - zaznaczył Seremet.

Zdaniem prokuratora generalnego trudno na razie mówić jak długo będzie jeszcze trwało śledztwo smoleńskie. "Mówiłem i mówię o roku, ale bardzo ostrożnie, bo już kilka razy sparzyłem się na tym, że termin musi ulec przedłużeniu (...) nie gwarantuję i proszę mnie nie trzymać za słowo" - mówił. Przypomniał, że francuskie śledztwo w sprawie katastrofy samolotu Concorde w lipcu 2000 r. trwało 10 lat.

Nawiązując do pytań, w których senatorowie mówili o tym, że Amerykanie badali katastrofę swojego samolotu PanAm, do której doszło nad Lockerbie w Szkocji w grudniu 1988 r., Seremet powiedział: "My się czasami zachłystujemy tym, że Amerykanie potrafią w ten sposób utwierdzać swoje miejsce na świecie, ale my jesteśmy tylko Polską". "Mamy pewne zobowiązania międzynarodowe, nimi się chcemy kierować; my nie mamy baz w całym świecie" - dodał.

Prokurator generalny powiedział też, że często spotyka się z argumentem, iż prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew mówił o możliwości prowadzenia wspólnego śledztwa. "To jest deklaracja polityczna, a trzeba to przełożyć na język prawny. Nie było instrumentów prawnych innych niż prowadzenie tych śledztw w takim równoległym modelu, w jakim one obecnie są prowadzone, posiłkując się wzajemnie dowodami" - tłumaczył Seremet.

Śledztwo warszawskiej wojskowej prokuratury okręgowej jest prowadzone w sprawie "nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samolotu Tu-154", w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką. W końcu sierpnia zeszłego roku WPO postawiła zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych dwóm oficerom, którzy w 2010 r. zajmowali dowódcze stanowiska w 36. specpułku. Chodzi o organizację lotu Tu-154M w zakresie wyznaczenia i przygotowania załogi samolotu. Podejrzani nie przyznali się do winy i odmówili wyjaśnień. Grozi im do 3 lat więzienia. Śledztwo jest obecnie przedłużone do 10 kwietnia. (PAP)

mja/ ral/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)