Setki osób wzięły udział we mszy św. w intencji rektora Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego ks. prof. Ryszarda Rumianka, który zginął w sobotę w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Mszę św., w której dziękowano za dar życia i kapłaństwa ks. profesora, odprawił biskup Piotr Jarecki - uczeń ks. prof. Rumianka, a koncelebrowało ją kilkudziesięciu księży.
Na Uniwersytecie została wyłożona księga kondolencyjna, do której ustawiają się kolejki studentów i naukowców. Nad księgą umieszczono zdjęcie ks. Rumianka. Obok zdjęcia palą się znicze; ułożone są kwiaty.
W wygłoszonej homilii, wieloletni przyjaciel ks. prof. Rumianka, ks. prof. Józef Kulisz (SJ) przypomniał, że przez wiele lat studiował on księgę proroka Ezechiela. Był też przewodnikiem po Ziemi Świętej. Podkreślił, że rozum prowadził go do wiary, a wiara z kolei sprawiała, że rozwijał swoje umiejętności naukowe.
Rektor UKSW ks. prof. Ryszard Rumianek w chwili śmierci miał 63 lata. Był profesorem teologii. Absolwent Papieskiego Instytutu Biblijnego i Uniwersytetu Gregoriańskiego, początkowo był prefektem alumnów w Metropolitarnym Seminarium Duchownym w Warszawie, a następnie wicedyrektorem tego seminarium.
Był członkiem Rady Biskupiej Archidiecezji Warszawskiej i pełnomocnikiem do zarządzania majątkiem archidiecezjalnym. Od 2002 roku był prorektorem UKSW ds. ogólnych i badań naukowych. Od 2005 - rektorem UKSW.
W sobotę był na pokładzie samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem.(PAP)
dom/ wkr/ jbr/
