Straż Graniczna i policja zatrzymały czterech cudzoziemców podejrzanych o próbę przemytu do Polski pięciu obywateli Wietnamu. Azjaci byli przewożeni w części bagażowej auta terenowego - poinformował w poniedziałek Podlaski Oddział SG.
Śledztwo w sprawie przemytu prowadzi prokuratura w Wyszkowie (Mazowieckie) - poinformowała kpt Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku.
Na drodze krajowej nr 8 Białystok-Warszawa pogranicznicy z POSG i policjanci z Wyszkowa zatrzymali do kontroli dwa samochody jadące w kierunku stolicy. Pojazdy na estońskich numerach rejestracyjnych jechały blisko siebie i - co też zwracało uwagę - z przepisową prędkością. Widać było, że drugi z samochodów, terenowa toyota, ma mocno obciążony tył. Okazało się, że w części bagażowej tego samochodu przewożono dwie kobiety i trzech mężczyzn - obywateli Wietnamu nielegalnie wwiezionych do Polski.
W związku z przemytem zatrzymano cztery osoby: Litwina i Estończyka - kierowców obu aut, a także obywatela Azerbejdżanu i bezpaństwowca narodowości rosyjskiej, którzy jechali w pierwszym samochodzie.
"Przedstawiono im zarzuty organizowania przekraczania granicy państwowej wbrew przepisom" - dodała kpt Zdanowicz. Azjaci nie mieli dokumentów - decyzją sądu trafili do strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców. (PAP)
rof/ abr/
