Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sikorski: głosowanie okazją do pokazania, że wyłaniamy najlepszych

0
Podziel się:

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ocenił podczas środowej
konferencji prasowej, że głosowanie w sprawie wyboru kandydatów na prezydenta UE i szefa unijnej
dyplomacji byłoby okazją "do pokazania obywatelom Europy, że wyłaniamy najlepszych".

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ocenił podczas środowej konferencji prasowej, że głosowanie w sprawie wyboru kandydatów na prezydenta UE i szefa unijnej dyplomacji byłoby okazją "do pokazania obywatelom Europy, że wyłaniamy najlepszych".

W czwartek odbędzie się szczyt UE, na którym wybrani mają zostać prezydent i szef dyplomacji Unii. Funkcje te, przewidziane w Traktacie Lizbońskim, to formalnie: stały przewodniczący Rady Europejskiej (prezydent) oraz wysoki przedstawiciel ds. polityki zagranicznej (szef dyplomacji).

Polska domaga się specjalnej trzyetapowej procedury selekcyjnej dla kandydatów na szefa unijnej dyplomacji. Po konsultacjach dwustronnych z krajami przewodnictwo UE ujawniłoby listę kandydatów; każdy z nich zaprezentowałby siebie i swoją wizję sprawowania urzędu, a potem po dyskusji następowałoby głosowanie większością kwalifikowaną. Taką propozycję przedstawił Sikorski w poniedziałek; wcześniej Polska postulowała, by taka procedura dotyczyła też wyboru przewodniczącego Rady Europejskiej.

Sikorski mówił na środowej konferencji prasowej po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Macedonii Antonio Miloszoskim, że szwedzka prezydencja "działa na rzecz wyłonienia kandydatów z największym poparciem". "To naturalne" - podkreślił.

"Jeśli będzie zgoda wszystkich, to mamy ułatwione zadanie, ale jeśli takiej zgody jednomyślnej nie będzie, to Traktat (Lizboński) przewiduje to, co Polska z większą szczegółowością zaproponowała, to znaczy głosowanie" - podkreślił minister.

"My uważamy, że to jest okazja pokazania obywatelom Europy, że wyłaniamy najlepszych i że robimy to w najbardziej konkurencyjnej procedurze, bo chcemy być dumni z ludzi, którzy będą nas reprezentować wobec świata zewnętrznego" - przekonywał Radosław Sikorski, pytany o to, kogo i w jakiej procedurze wybierze w czwartek UE na stanowiska prezydenta i szefa unijnej dyplomacji.

Jak powiedział, jest przekonany, że w czwartek przywódcy państw Unii "będą mieli bardzo ważną, dobrą i przede wszystkim precedensową dyskusję". "Po raz pierwszy tych ludzi wybieramy i to kogo wybierzemy, jakim trybem, będzie miało znaczenie na wiele, wiele lat" - zaznaczył.(PAP)

hgt/ ura/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)