Adam Lipińskiz PiS pytał, dlaczego nie zastosowano procedury dającej możliwość prowadzenia śledztwa przez państwo, do którego należy samolot wojskowy.
_ - Nie widzę powodów do niepokoju o losy tego dochodzenia _ - skomentował te wątpliwości minister spraw zagranicznych
_ - Dziwią mnie trochę głosy, że to my powinniśmy przejąć śledztwo. Wtedy mielibyśmy z kolei nasz polski problem w dostępie do miejsca, do dowodów, do świadków, co mogłoby być równie trudne. A przecież w tej chwili mamy polskich członków zarówno tej ekipy, która ustala przyczyny katastrofy, jak i udział (w śledztwie) polskich prokuratorów _ - powiedział minister.
Z kolei na swoim blogu Marek Jurek, kandydat Prawicy RP na prezydenta, potępił rząd za to, że odrzuca postulaty prawicowych polityków, by ubiegać się o przejęcie śledztwa.