# dochodzą dalsze wypowiedzi ministrów: Radosława Sikorskiego i Michała Boniego #
20.04. Warszawa (PAP) - Setki obywatelskich i samorządowych inicjatyw w ostatnich latach przyczyniło się do tego, że Polska jest uznawana za odpowiedzialnego i konstruktywnego członka rodziny europejskiej - uważa szef MSZ Radosław Sikorski.
Minister spraw zagranicznych wraz z szefem Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji Michałem Bonim wzięli w piątek udział w konferencji zatytułowanej "Obywatelski i samorządowy wymiar polskiej polityki zagranicznej".
Szeroka debata publiczna - mówił Sikorski - ma nie tylko przybliżyć politykę zagraniczną obywatelom, ale pozwolić także udrożnić kanały współpracy pomiędzy MSZ, jednostkami samorządu terytorialnego i organizacjami pozarządowymi. Zachęcał do tej debaty wszystkich, którym bliskie jest motto MSZ: "Polsce służyć, Europę tworzyć, świat rozumieć".
Szef MSZ przypomniał, że w swoim niedawnym expose zapowiedział, że nada rozmachu samorządowemu i obywatelskiemu wymiarowi polityki zagranicznej. "Na ten cel po raz pierwszy w tym budżecie jest zarezerwowane 8 mln zł do państwa dyspozycji. Te środki są przeznaczone na wsparcie najcenniejszych inicjatyw wspólnot lokalnych" - powiedział, zwracając się do uczestników konferencji.
Dodał, że aby te pieniądze jak najlepiej wykorzystać tworzona jest "nowa platforma współpracy między MSZ i jednostkami samorządu terytorialnego i organizacjami pozarządowymi".
Zdaniem Sikorskiego polska dyplomacja powinna nie tylko wpływać na ośrodki decyzyjne za granicą, ale również działać na rzecz wzmocnienia i dywersyfikacji polskich środowisk opiniotwórczych uczestniczących w debacie publicznej. Podkreślił, że za tymi słowami idą czyny.
"Zmieniamy strukturę ministerstwa i tworzymy zespół, który stanie się dla państwa profesjonalnym partnerem. Nie obiecujemy złotych gór, bo ilość dobrych inicjatyw jest imponująca, ale proponujemy współpracę" - powiedział Sikorski. Dodał, że MSZ planuje przekształcić działające od wielu lat regionalne centra informacji europejskiej w ośrodki aktywnie wspierające współpracę międzynarodową regionów.
Zapowiedział, że MSZ jest gotowe objąć patronatem ambitne lokalne projekty współpracy dotyczące kultury, edukacji, wymiany młodzieży czy ochrony środowiska.
Wyraził nadzieję, że Europejski Fundusz na rzecz Demokracji, o którego powstanie zabiegała Polska, zacznie działać już w tym roku. "Wtedy powstaną też nowe możliwości udziału organizacji pozarządowych w konkursach grantowych" - powiedział.
Sikorski, podkreślając wagę umacniania dobrego wizerunku Polski na zewnątrz, powiedział, że oczywistością jest "stwierdzenie, że na kształtowanie wizerunku państwa w ogromnej mierze wpływają obywatele". "Setki oddolnych inicjatyw obywatelskich i samorządowych przyczyniło się w ciągu ostatnich lat do tego, że Polska jest uznawana za odpowiedzialnego i konstruktywnego członka rodziny europejskiej" - uważa minister.
Sikorski podkreślił, że Polska chce poprzez współpracę lokalną polepszać i pielęgnować także współpracę z krajami Partnerstwa Wschodniego.
Zaznaczył ponadto, że ważnym priorytetem pozostaje modernizacja służby zagranicznej. "Chcemy służyć pomocą w budowaniu kontaktów z partnerami zagranicznymi, udzielać ważnych informacji oraz wskazywać obszary, gdzie inicjatywy samorządowe mają szanse na odzew" - mówił. Ważnym bodźcem - zdaniem Sikorskiego - dla kilku województw może stać się współpraca międzynarodowa przy wydobyciu gazu łupkowego.
Modernizacja polskiej dyplomacji to także - jak mówił - bardziej efektywna współpraca z takimi partnerami jak think-tanki czy uczelnie wyższe. "Chcemy rozwijać ten trend pomagając budować markę i konkurencyjność polskich think-tanków" - dodał.
Podczas konferencji głos zabrał także Boni, podkreślając, że Polska stoi przed wieloma wyzwaniami. "Jedno z kluczowych wiąże się z tym, by po sukcesie transformacji znaleźć potencjał dla rozwijania nowych przewag konkurencyjnych" - powiedział.
Dodał, że to, co mówił Sikorski na temat modernizacji służby dyplomatycznej, budowania samorządowego i obywatelskiego wymiaru polityki zagranicznej, jest jednym z najlepszych przykładów do dawania nowych sił działaniom, które mają pomóc w budowaniu w naszym kraju nowych przewag konkurencyjnych.
Zdaniem Boniego budowanie polityki zagranicznej w oparciu o samorząd, obywateli, jest niczym innym jak wzmacnianiem kapitału społecznego. "Bo to kapitał społeczny, działania samorządów, organizacji pozarządowych, wojewodów, inicjatyw gospodarczych rozłożonych regionalnie dają szansę na to, aby osiągać kluczowe ekonomiczne i społeczne cele" - zaznaczył. Szef MAC podkreślił, że kapitał społeczny to gotowość do współpracy i rosnące zaufanie.
Aby kapitał społeczny mógł się rozwijać - mówił - potrzebne jest wzajemne przenikanie się, polegające na lepszym rozumieniu przez Polaków tego, co dzieje się w innych krajach i naśladowaniu już powstałych wzorców, co pozwoli skrócić dystans cywilizacyjny.
Zdaniem Boniego nie ma żadnego powodu, byśmy nie korzystali z doświadczeń np. Estończyków, tworząc w Polsce nowoczesną e-administrację. Zastrzegł jednak, że przenikanie oznacza również to, że inni mogą czerpać z wypracowanych przez nas wzorców. "Nie miejmy kompleksów. W wielu dziedzinach jesteśmy bardzo dobrze zorganizowani" - ocenił Boni. (PAP)
joko/ eaw/ bk/
