Partnerstwo Wschodnie to program modernizacji sąsiadów Unii Europejskiej, a ponieważ sama Rosja się modernizuje, więc nie ma tutaj sprzeczności - powiedział w środę na konferencji prasowej w Moskwie szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.
Minister, który przebywa w stolicy Rosji z dwudniową wizytą, był pytany, czy udało się przekonać stronę rosyjską, że unijne Partnerstwo Wschodnie nie jest wymierzone w Rosję.
Sikorski zaznaczył, że Rosja, jeśli chce, to może przynależeć do Europejskiej Polityki Sąsiedzkiej (EPS), której częścią jest Partnerstwo Wschodnie. "Zapraszamy też Rosję do niektórych programów Partnerstwa Wschodniego, przynajmniej, jeśli chodzi o obwód kaliningradzki" - powiedział.
Minister podkreślił, że trudno sobie wyobrazić, aby liberalizacja ruchu wizowego, która jest jednym z założeń Partnerstwa Wschodniego mogła komuś zagrozić.
"Działania na rzecz redukcji barier, zarówno celnych jak i niecelnych między UE a jej sąsiadami, to też coś, na czym wszyscy mogą skorzystać" - powiedział Sikorski.
Jego zdaniem "jeśli sąsiedzi Unii Europejskiej, sąsiedzi Rosji się modernizują to i Rosja na tym skorzysta".
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow zaznaczył, że przyjął do wiadomości słowa Sikorskiego; dodał, że strona rosyjska wie, iż w planach inicjatorów Partnerstwa Wschodniego "nie ma stawiania kogokolwiek przed wyborem".
"Jest pełne zainteresowanie, aby ten program rozwijał się zgodnie z ustaleniami pomiędzy Rosją a UE i aby nie zderzał się z innymi procesami" - powiedział Ławrow. (PAP)
joko/ ro/