Szef MSZ Radosław Sikorski spotkał się w poniedziałek z szefową frakcji Zielonych w Parlamencie Europejskim, niemiecką europosłanką Rebeccą Harms. Rozmowa dotyczyła m.in. listopadowego szczytu Partnerstwa Wschodniego i możliwości podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE przez Ukrainę.
Harms powiedziała dziennikarzom po spotkaniu, że nie wyobraża sobie, aby Ukraina mogła podpisać umowę stowarzyszeniową zanim władze w Kijowie nie wypuszczą z więzienia b. premier Julii Tymoszenko.
"Jestem zwolennikiem tego, żeby Ukraina podpisała umowę, ale Tymoszenko nie może być więźniem podczas szczytu. Unia Europejska powinna wymagać, aby Ukraina wypełniła wszystkie warunki" - podkreśliła. Harms dodała, że "sprawa Tymoszenko jest sprawą obowiązywania prawa na Ukrainie i tego czy Unia jest w stanie tolerować selektywną, politycznie motywowaną sprawiedliwość".
Jak zaznaczyła wielu Ukraińców, z którymi rozmawiała nalega, aby był monitorowany proces przygotowań do wyborów prezydenckich na Ukrainie. "Prezydent Janukowycz może nie chcieć zorganizować uczciwych wyborów. Chce być chroniony także po nich" - oceniła.
W komunikacie MSZ przesłanym PAP po spotkaniu czytamy, że Sikorski, nawiązując do swej ubiegłotygodniowej wizyty w Kijowie, podkreślił podczas spotkania z Harms, iż zasadniczym wyzwaniem jest, aby zapewnić więcej Europy obywatelom Ukrainy.
Według MSZ minister zrelacjonował także przebieg swej zeszłotygodniowej wizyty w trzech krajach Partnerstwa Wschodniego (Mołdawia, Ukraina, Gruzja), które odwiedził wraz ze szwedzkim ministrem spraw zagranicznych Carlem Bildtem.
UE domaga się wypuszczenia z więzienia byłej ukraińskiej premier, skazanej za przekroczenie uprawnień przy zawieraniu umów gazowych z Rosją. Zdaniem Unii Tymoszenko jest za kratkami z powodów politycznych. Kilka dni temu na szczycie UE przywódcy państw należących do wspólnoty potwierdzili wolę podpisania umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą na listopadowym szczycie Partnerstwa Wschodniego, pod warunkiem, że kraj ten spełni postawione warunki, w tym uwolni byłą premier.
MSZ poinformował w komunikacie, że poniedziałkowa rozmowa dotyczyła też polityki klimatyczno-energetycznej UE w kontekście zbliżającego się szczytu klimatycznego ONZ (COP19), który odbędzie się w dniach 11-22 listopada w Warszawie.
"Polska jest gospodarzem konferencji. Dowodzi to szczególnego zaangażowania Polski w proces prac nad wspólną polityką klimatyczną - podkreślił w rozmowie minister Sikorski, cytowany w komunikacie resortu.
Sikorski i Harms rozmawiali także o perspektywach politycznych Berlina i możliwych koalicjach rządowych po niemieckich wyborach parlamentarnych we wrześniu - poinformował resort spraw zagranicznych.(PAP)
tgo/ sdd/ mok/ mow/
