*Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski rozpoczął w sobotę wizytę w Afganistanie. Spotka się m.in. z prezydentem Hamidem Karzajem. Podpisze także nową umowę międzyrządową o współpracy i wygłosi wykład w Akademii Dyplomatycznej w Kabulu. *
W rozmowie z dziennikarzami przed wylotem, Sikorski podkreślił, że obecna umowa Afganistanu z Polską pochodzi z lat 20. XX wieku. "Najwyższy czas, żeby ją uaktualnić. Zamierzam podpisać nową umowę ramową między Polską a Afganistanem, która ułatwi nam realizowanie pomocy rozwojowej, wymianę doświadczeń, wsparcie Afganistanu w miarę jak będziemy zmniejszać nasz kontyngent wojskowy" - powiedział.
Sikorski zapytany, ile Polska może przeznaczyć na Afganistan po 2014 roku po zakończeniu misji bojowej w tym kraju, odpowiedział: "Wiadomo, ze czasy są trudne. Mogę wydać tyle, ile Sejm przyznał mi w ramach pomocy rozwojowej. Głosowaliśmy niedawno nad budżetem. Wiemy, że nie jest to łatwy budżet". "Polska, tak jak dotychczas, większość pomocy rozwojowej będzie kierowała poprzez Unię Europejską" - dodał minister.
Na początku grudnia, po posiedzeniu szefów resortów spraw zagranicznych państw NATO, Sikorski mówił polskim dziennikarzom, że Polska na razie nie podjęła żadnych decyzji dotyczących tego, czy i w jakim charakterze po 2014 r. w Afganistanie zostaną nasi żołnierze. "Zastanawiamy się, jak wesprzeć Afganistan w fazie po zakończeniu operacji ISAF zarówno od strony pomocy rozwojowej, jak i w inny sposób" - podkreślił. Przyznał, że podczas środowego posiedzenia pojawiały się apele o jak najbardziej szczodre wsparcie zarówno funduszu finansowania afgańskich sił bezpieczeństwa (wojska i policji), jak i polityki rozwojowej.
W maju Sikorski ujawnił, że Stany Zjednoczone oczekują ze strony państw uczestniczących w operacji ISAF wkładu w wysokości ok. miliarda dolarów rocznie na wsparcie afgańskich sił bezpieczeństwa. Polski wkład w tę sumę został oszacowany na poziomie 20 mln dolarów rocznie przez 10 lat.
Zgodnie z ustaleniami przyjętymi na majowym szczycie NATO w Chicago, misja NATO po 2014 roku obejmować będzie działania z obszaru szkolenia, doradztwa i wsparcia. Sojusz nie będzie natomiast prowadził operacji typowo bojowych. W 2012 r. polski rząd na pomoc rozwojową w prowincji Ghazni, w której stacjonują polscy żołnierze przeznaczył 23 mln zł. 12. zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie liczy 1800 żołnierzy i pracowników wojska, czyli o 700 osób mniej niż poprzednia. (PAP)
sp/
