Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sikorski: Ukraina jest na historycznym rozdrożu

0
Podziel się:

Ukraina znajduje się na historycznym rozdrożu; jeśli do końca wakacji nie
spełni warunków, to UE nie podpisze z nią w listopadzie umowy stowarzyszeniowej - mówił w
poniedziałek szef dyplomacji Radosław Sikorski w think tanku Atlantic Council w Waszyngtonie.

Ukraina znajduje się na historycznym rozdrożu; jeśli do końca wakacji nie spełni warunków, to UE nie podpisze z nią w listopadzie umowy stowarzyszeniowej - mówił w poniedziałek szef dyplomacji Radosław Sikorski w think tanku Atlantic Council w Waszyngtonie.

Sikorski podkreślił, że jest to historyczny moment dla Ukrainy, ponieważ obecnie decyduje się, czy Unia Europejska podpisze z nią umowę stowarzyszeniową. "To porozumienie jest gotowe, ale Ukraina musi spełnić warunki" - powiedział, podkreślając, że "Unia Europejska stowarzysza się tylko z demokracjami".

Wskazał na konieczność zapewnienia przez władze w Kijowie rządów prawa i zaprzestania selektywnego stosowania wymiaru sprawiedliwości.

Sikorski zaznaczył, że Polska zrobiła już wiele dla Ukrainy, "ale są granice". Dodał, że teraz Ukraina musi wykonać swoją część zadania.

Według ministra, jeśli Ukraina nie spełni oczekiwań strony unijnej "do końca wakacji", to będzie za późno, by na listopadowym szczycie Partnerstwa Wschodniego doszło do podpisania umowy stowarzyszeniowej. Wyjaśnił, że unijne procedury zajmują dużo czasu i jeśli Ukraina dokona postępu w ostatniej chwili, tuż przed szczytem, to unijne instytucje nie zdążą dokonać oceny.

Zapytany przez ekspertów think tanku o stosunki z Rosją, oświadczył, że Polska chciałaby, by były "pragmatyczne", co nie zawsze się udaje.

Wśród pozytywnych aspektów wymienił m.in. współpracę historyków, a także sierpniową historyczną wizytę patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla I w Polsce oraz obecność Władimira Putina na rocznicowych obchodach w Katyniu tuż przed katastrofą smoleńską.

"Doceniamy to" - powiedział, zapewniając, że Polska wspiera unijne ułatwienia wizowe dla Rosjan, jeśli tylko Moskwa spełni techniczne warunki.

Podkreślił, że negatywne jest to, że wrak tupolewa, który uległ katastrofie w Smoleńsku, wciąż nie został oddany Polsce. Podsumowując stosunki polsko-rosyjskie, zauważył jednak, że w przeszłości "było gorzej".

Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)

icz/ ksaj/ kar/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)